Z badania UCE Research dla "Rzeczpospolitej" wynika, że średnio produkty spożywcze są o 18,1 proc. droższe niż przed rokiem. "Ale w województwie wielkopolskim różnica cen wynosi aż 22 proc. Z kolei najniższy wzrost cen badanie wskazuje w podkarpackim – tylko 12,9 proc." - czytamy.
Dziennik dodaje, że dla kategorii niespożywczych, przy średnim wzroście 29,1 proc., w województwie lubuskim to aż ponad 40 proc. wzrostu cen, zaś w małopolskim – 26,5 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzrost cen w województwach
"Najludniejsze i najzamożniejsze województwa – śląskie i mazowieckie – znajdują się w środku stawki, choć Mazowsze w kategoriach niespożywczych ma jedną z najniższych zwyżek cen" - zauważa gazeta.
Krzysztof Łuczak z Grupy BLIX wyjaśnia, że w wakacje większych różnic należy spodziewać się w rejonach wypoczynkowych, tj. nad morzem czy w górach. - Tam sieci handlowe widzą i wykorzystują potencjał budowy większej (tzw. sezonowej) marży. I tutaj ta różnica może sięgać nawet 10–15 proc. - mówi. Jak zauważa, sytuacja w tych regionach powinna wrócić do normy z początkiem września.