Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KKG
|
aktualizacja

Tak rosyjskie drewno trafia do Polski. Producent mebli "zaskoczony"

Podziel się:

Rosyjskie firmy omijają sankcje gospodarcze na eksport drewna - poinformowała portugalska agencja prasowa Lusa. Eksport tarcicy brzozowej i jej pochodnych jest realizowany za pośrednictwem Chin, Kazachstanu i Turcji. Największymi odbiorcami w UE rosyjskiego drewna brzozowego są: Polska, Niemcy, Hiszpania, Portugalia, Włochy oraz Estonia.

Tak rosyjskie drewno trafia do Polski. Producent mebli "zaskoczony"
Rosyjskie firmy omijają sankcje gospodarcze na eksport drewna (East News, Adam Burakowski)

Cytująca władze pozarządowej organizacji Earthsight agencja Lusa przekazała, że nielegalny proceder o obrotach na poziomie 1,5 mld euro dotyczy większości państw Unii Europejskiej. Wyjaśniła, że nielegalnie wysyłane na unijny rynek produkty z Rosji trafiają głównie do firm produkujących podłogi oraz meble.

Zgodnie z dochodzeniem Earthsight, unijne sankcje obowiązujące od lipca 2022 r. na eksport rosyjskiego drewna obchodzone są regularnie poprzez jego wysyłkę z Rosji do UE za pośrednictwem państw trzecich, głównie Chin, Kazachstanu i Turcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 15 mld zł przychodu - Polska firma podbija Europę! Krzysztof Pawiński w Biznes Klasie

Od tego czasu, jak ustaliła pozarządowa organizacja, rosyjskim spółkom udało się wyekspediować do państw UE ponad 500 tys. m sześc. drewna brzozowego. Ponad 30 tys. m sześc. tego materiału za ponad 100 mln euro trafiło na portugalski rynek.

- Domagamy się od rządu Portugalii śledztwa w tej sprawie - powiedziała w rozmowie z Lusą szefowa Earthsight Tara Ganesh, ujawniając, że największymi odbiorcami w UE rosyjskiego drewna brzozowego są Polska, Niemcy, Hiszpania, Portugalia, Włochy oraz Estonia.

Rosyjskie drewno w fabrykach polskich producentów

O procederze dziennik informował już w 2023 r. Do Polski przez wiele miesięcy trafiała sklejka rzekomo pochodząca z Kazachstanu, a w rzeczywistości będąca towarem rosyjskim. Specjalizowała się w tym m.in. grupa spółek K. zlokalizowana na Pomorzu. Sprawą zajęła się gdańska prokuratura.

Towar od rosyjskich producentów trafia do pośredników w Kazachstanie, Turcji czy Chinach, a następnie do krajów UE. Według ustaleń Earthsight, z rosyjskiej sklejki w Polsce miał korzystać m.in. zakład meblarski Werxal. Gotowe produkty miały trafiać później do sprzedaży w salonach Black Red White. Werxal nie odpowiedział na pytania "DGP". Spółka Black Red White w odpowiedzi na pytania redakcji poinformowała, że "z zaskoczeniem przyjęła doniesienia dotyczące rzekomego rosyjskiego pochodzenia sklejki i stanowczo podkreśla, że nie może ich potwierdzić" - czytamy w "DGP".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP