Chodzi o ustawę o zmianie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz niektórych innych ustaw. Rozszerza ona listę podmiotów uprawnionych do korzystania z ceny maksymalnej paliwa gazowego, ustalonej na 200,17 zł za MWh netto, o przedsiębiorstwa - w tym spółdzielnie - prowadzące działalność polegającą na produkcji pieczywa, świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek. Prawo do ceny maksymalnej zyskują też przedsiębiorcy, dla których własna produkcja pieczywa i wyrobów cukierniczych odpowiada za ponad 50 proc. przychodów.
Cena regulowana obowiązuje od 1 kwietnia do końca 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Limit ceny gazy dla piekarni. Nowe przepisy już obowiązują
Przedsiębiorca musi złożyć do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odpowiedni wniosek o stosowanie ceny maksymalnej, dokumentując w nim zużycie gazu wstecznie od 1 kwietnia.
Warunkiem objęcia wsparciem jest używanie pieców gazowych do produkcji oraz dysponowanie odpowiednim limitem pomocy de minimis (wsparcie publiczne, które nie musi być zgłaszane Komisji Europejskiej - przyp. red.). Do skorzystania z pomocy konieczne jest też niezaleganie z podatkami i składkami na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Pracy, Fundusz Emerytur Pomostowych lub Fundusz Solidarnościowy.
Pomoc to odpowiedź na postulaty branży, która czuła się pominięta w rządowych tarczach skierowanych do indywidualnych odbiorców oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Piekarnie i cukiernie były jednymi z tych zakładów, w które bardzo mocno uderzył kryzys energetyczny i ogromne podwyżki cen gazu. Właściciele biznesów wielokrotnie apelowali do rządu o interwencję, ostrzegając przed ogromnymi podwyżkami pieczywa.