Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Tąpnięcie na rynku. Deweloperzy sprzedali o 26 proc. mniej mieszkań

20
Podziel się:

W Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Trójmieście, Warszawie i we Wrocławiu w tym roku deweloperzy sprzedali o 26 proc. mniej mieszkań niż w tym samym czasie 2023 r. - wynika z opublikowanego w środę raportu. Listopad był kolejnym miesiącem z rzędu, w którym podaż była większa od popytu.

Tąpnięcie na rynku. Deweloperzy sprzedali o 26 proc. mniej mieszkań
W największych miastach Polski deweloperzy sprzedali o 26 proc. mniej mieszkań rok do roku (Adobe Stock)

Jak przekazano w informacji Otodom, przez 11 miesięcy tego roku na siedmiu głównych rynkach w Polsce - Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Trójmieście, Warszawie i we Wrocławiu - sprzedano o 26 proc. mniej mieszkań niż w tym samym czasie w 2023 roku. Dodano, że listopad był kolejnym z rzędu miesiącem, w którym bieżąca podaż była większa od popytu.

Deweloperzy sprzedają mniej mieszkań

W efekcie na początku grudnia liczba mieszkań oferowanych przez deweloperów osiągnęła rekordowy poziom 56 tys. lokali - podano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wielkie zmiany w szkołach. Uczniowie będą zadowoleni. "Świat się zmienia"

Autorzy raportu wyjaśnili, że skokowy przyrost oferty w listopadzie "jest w głównej mierze efektem większej o niemal 2 tys. bieżącej podaży nad obecną sprzedażą".

W ubiegłym miesiącu do oferty wróciły mieszkania, które w poprzednich miesiącach miały status mieszkań sprzedanych.

Z danych firmy wynika, że w listopadzie w Warszawie sprzedano poniżej tysiąca mieszkań - o 15 proc. mniej niż przed miesiącem i o 20 proc. mniej niż przed rokiem. Mimo tego stolica pozostała największym rynkiem mieszkaniowym w Polsce.

W listopadzie pod względem sprzedanych mieszkań na drugim miejscu był Wrocław - 561 lokali, o 27 proc. więcej niż w październiku i o 7 proc. mniej niż przed rokiem. Natomiast 476 mieszkań deweloperskich sprzedano w Krakowie, a 424 w Poznaniu. W Łodzi i Trójmieście odnotowano taki sam wynik – po 398 lokali. W Katowicach sprzedano 159 mieszkań – o 31 proc. mniej niż przed rokiem.

Stolica wciąż liderem

W minionym miesiącu najwięcej, bo ponad 2,1 tys. nowych mieszkań trafiło do oferty w Warszawie. W pozostałych miastach liczba nowych ofert nie przekroczyła jednego tysiąca. Najbliżej był Poznań z 854 nowymi mieszkaniami, a za nim Kraków (632). Pomiędzy 450 a 500 nowych ofert było w Łodzi, Wrocławiu i Katowicach, a najmniej w Trójmieście – 305.

W publikacji zwrócono uwagę, że wkrótce liczba mieszkań dostępnych w Krakowie może przekroczyć ofertę w Łodzi - na koniec listopada było to odpowiednio 8,2 i 8,5 tys. mieszkań. Pół roku temu różnica między tymi miastami wynosiła ponad 2,5 tys. mieszkań. W tej kwestii przoduje Warszawa (13,8 tys. mieszkań), a także Poznań i Wrocław - około 7,5 tys.

W tym roku najmniej wzrosła oferta w Trójmieście (o 13 proc., do 5,9 tys.), a "najskromniej" wyglądały Katowice - 4,4 tys. mieszkań na koniec listopada. W ostatnich 12 miesiącach najmocniej oferta urosła w Poznaniu i Wrocławiu (po 80-90 proc.) oraz w Krakowie (o 99 proc.).

Od listopada 2023 do listopada br. średnie ceny oferowanych mieszkań najbardziej wzrosły w Łodzi i Wrocławiu - odpowiednio 16,3 proc. i 11,6 proc. Wzrosty zanotowano również w Poznaniu i Trójmieście (oba po 3,5 proc.).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Prezydent2025
3 tyg. temu
Skończyły się ekstra pieniądze covidowe, kredyty 2% (faktycznie 8%) siła nabywcza wysokich wynagrodzeń spada, ceny rosną ... . Nic dziwnego, że sprzedaż spada.
lukasz l.
3 tyg. temu
Chyba za tanio jest ludzie nie lubią kupować taniego gófna. Wolą porządne drogie.
Non N.
2 tyg. temu
Rok temu był kredyt 2% więc,co się dziwić,że bez wsparcia rządu sprzedaż zmalała.niech Tusk rzuci kredyt 0% zobaczycie jak wszystko ruszy.Przy kredycie 10% mało kto ma zdolnośc kredytową na zakup mieszkania.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
tak to
3 tyg. temu
I bardzo dobrze. Z marżami, jak chwalili się ostatnio, nawet do 50%, mają z czego schodzić. Pewnie też mają z czego schodzić dostawcy materiałów budowlanych. Latami było eldorado, bo Kowalski płacił im z podatków kasę na podbijanie cen m2. A to "rodzina na swoim", a to "kredyt 2%". Szaraki buliły w podatkach na to by im odjeżdżały ceny m2. Teraz lobbiści z PSL (bo deweloperzy starali się w każdym rządzie mieć swoich lobbistów) usiłują co rusz przepchać kolejny transfer miliardów od podatnika do kieszeni deweloperów. A ci czekają, czekają i siedzą na workach z kasą, i myślą że przeczekają.
Gronostaj
3 tyg. temu
Powinno się jeszcze uderzyć w pustostany podatkiem likwidując w ten sposób szkodliwą spekulację towarem jakim są mieszkania, polegającą na wywoływaniu sztucznego niedoboru poprzez kupowanie mieszkania i trzymanie go pustym, dokładnie tak samo jak skupowanie z rynku wielkich ilości cukru i trzymanie go w magazynach aż do sztucznego wzrostu ceny na wskutek jego braku, ten rodzaj spekulacji jest wybitnie szkodliwy.
Lek
3 tyg. temu
Uśmiechnięte ceny wystraszyły klientów normalnie magia. W telewizji mówili że nie ma inflacji i ceny nie rosną a tu klops. Wszystko się wali ale elektorat PO poza gwiazdkami nic nie wymaga.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
Iggy
1 tyg. temu
Polecam Home Group Black każdemu, kto szuka mieszkania na Śląsku – idealne lokalizacje i wysoka jakość
Jarosław Maćk...
2 tyg. temu
Obawiam się że w skali całego kraju może to być nawet 35-40%. Ten rzząd nas pogrąży.
Non N.
2 tyg. temu
Rok temu był kredyt 2% więc,co się dziwić,że bez wsparcia rządu sprzedaż zmalała.niech Tusk rzuci kredyt 0% zobaczycie jak wszystko ruszy.Przy kredycie 10% mało kto ma zdolnośc kredytową na zakup mieszkania.
Qwerty
2 tyg. temu
A rząd chce dowalić jeszcze podatek katastralny za który i tak zapłaci zawsze szarak
Luk
2 tyg. temu
Balon pompowany przez PiS pęka. Podobnie było w 2009 r., gdzie po odejściu PiSu od władzy mieszkania staniały 50%. Jeżeli deweloperzy nie wpłyną na obecny rząd, to mamy ostry zjazd w dół.