Na powszechny wzrost cen energii składają się drożejące surowce energetyczne oraz ogromny skok cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, co wynika z polityki klimatycznej Unii Europejskiej. W tym roku ceny są 11 razy wyższe niż jeszcze cztery lata temu.
Na początku grudnia koszty uprawnień do emisji CO2 przekroczyły rekordowe 90 euro za tonę. Jeszcze na początku roku było to ok. 30 euro, a na przełomie 2017-2018 roku ponad 11-krotnie mniej – ok. 8 euro. Pozyskiwanie uprawnień jest konieczne do wytwarzania energii z paliw kopalnych. W Polsce ok. 70 proc. wytwarzanej energii pochodzi z elektrowni węglowych.
Tarcza obniży nasz rachunek
Co składa się na cenę energii? 59 proc. stanowią wspomniane uprawnienia do emisji CO2. 25 proc. to pozostałe koszty związane z produkcją energii, a 8 proc. to koszty OZE i efektywności energetycznej również wynikające z polityki klimatycznej UE. 6 proc. to koszty własne sprzedawców energii (np. obsługa klienta, zatrudnienie), a tylko 1 proc. ceny to ich marża oraz akcyza.
17 grudnia Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził stawki za energię elektryczną na 2022 rok dla gospodarstw domowych. Według wyliczeń Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, wartość rachunku za prąd pójdzie w górę o około 24 proc., co dla przeciętnej rodziny zużywającej około 1,8 MWh oznacza wzrost o 21 zł miesięcznie.
Na początku roku zapłacimy jednak mniej. Działania osłonowe, w tym m.in. przegłosowana przez Sejm Rządowa Tarcza Antyinflacyjna, sprawiają, że w pierwszych miesiącach przyszłego roku podwyżka wyniesie tylko ok. 6 zł miesięcznie i nie będzie tak dotkliwa.
Przygotowane rozwiązania zwalniają gospodarstwa domowe z akcyzy za energię do końca maja 2022 roku, a także obniżają stawkę VAT na jej dostawę z 23 do 5 proc. do końca marca 2022 roku. Dzięki temu koszty podwyżek w polskich domach zostaną zredukowane na początku roku o około 60 proc.
Rachunek za energię elektryczną dla klientów indywidualnych składa się z kosztów sprzedaży energii oraz kosztów dystrybucji. Należność za zużywaną energię stanowi około polowy wysokości rachunku, a pozostała część to koszty dystrybucji.
Podwyżki dotknęły wszystkie kraje Wspólnoty
– Wzrost cen wynika w dużym stopniu z handlu i spekulacji ETS. Unijny system handlu uprawnieniami do emisji CO2 wprowadzono w 2005 roku, a jego celem jest wprowadzenie opłaty za zanieczyszczenie atmosfery. ETS działa więc jak podatek klimatyczny Unii Europejskiej na wszystkie towary i usługi, ponieważ poprzez cenę gazu, energii elektrycznej i paliwa przekłada się bezpośrednio na inflację – wskazuje premier Mateusz Morawiecki.
Poza wzrostem cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla na koszt produkcji energii wpłynęły także mniejsza w ostatnim roku produkcja prądu ze źródeł odnawialnych oraz ożywienie gospodarcze, które zwiększyło zapotrzebowanie na energię.
W ostatnim roku wzrosty cen prądu dotknęły mieszkańców większości państw Unii Europejskiej. Niektóre z nich, podobnie jak Polska, zdecydowały się na wdrożenie działań osłonowych, aby zmniejszyć wysokość podwyżek dla gospodarstw domowych.
Polacy dzięki tarczy antyinflacyjnej od 1 stycznia 2022 roku rachunki za energię będą mogli opłacać również z pomocą dodatku osłonowego. Wsparcie jest skierowane dla rodzin o średnich i niskich dochodach, a jego wysokość zależy od liczby osób i progu dochodów. Tym wsparciem zarządzać będą ośrodki pomocy społecznej, w których będzie można złożyć odpowiedni wniosek.
Materiał powstał przy współpracy z Polskim Komitetem Energii Elektrycznej