Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o podatku akcyzowym i ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej. Przewiduje on m.in. czasową obniżkę stawek podatku na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG.
Projekt wprowadza zwolnienie z akcyzy energii elektrycznej sprzedawanej gospodarstwom domowym od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. oraz obniżkę stawki tego podatku dla innych odbiorców.
Projekt wprowadza także obniżkę stawek akcyzy na paliwa w okresie od 20 grudnia do 31 grudnia tego roku i od 1 stycznia do 31 maja 2022 r. Jak wynika z uzasadnienia, ze względu na uregulowania unijne konieczna jest podwyżka stawek akcyzy na początku roku, choć i tak będą one niższe niż obowiązujące obecnie.
W uzasadnieniu wskazano, że po obniżce grudniowej olej napędowy może być tańszy o 8 gr na litrze (a po uwzględnieniu VAT – o 10 gr), zaś od 1 stycznia do 31 maja – o 5 gr na litrze (o 6 gr z VAT). Z kolei benzyna w grudniu może potanieć o 14 gr/l (z VAT o 17 gr), a od stycznia – o 11 gr/l (z VAT o 18 gr na litrze).
Ponadto projekt czasowo (od 1 stycznia do 31 maja 2022) wyłącza sprzedaż paliw z opodatkowania podatkiem od sprzedaży detalicznej. Według Oceny Skutków Regulacji łączny koszt dla budżetu proponowanych zmian to ponad 1,5 mld zł. Przepisy mają wejść w życie następnego dnia po ogłoszeniu.
Tarcza antyinflacyjna. "Ma chronić polskie rodziny i budżety domowe"
Rozwiązania, które mają się znaleźć w tarczy antyinflacyjnej, rząd przyjął podczas posiedzenia w ostatni wtorek. - Dzisiaj przystąpiliśmy do realizacji założeń dotyczącej tarczy antyinflacyjnej. Ma ona chronić polskie rodziny i polskie budżety domowe przed wzrostem cen. Rada Ministrów przyjęła pewne rozwiązania, które muszą zostać przyjęte ustawowo, a te rozwiązania, które można wdrożyć rozporządzeniami, są również już procedowane – zapewniał premier Mateusz Morawiecki.
Oprócz rozwiązań, nad którymi w czwartek dyskutował Sejm, tarcza antyinflacyjna składa się też z dodatku pieniężnego dla gorzej sytuowanych osób. - Dodatek osłonowy zostanie rozszerzony, trafi do blisko 1,5 mln kolejnych gospodarstw domowych, łącznie będzie to już blisko 7 mln gospodarstw. - Ten dodatek osłonowy będzie wypłacany w dwóch ratach i będzie on w kwotach od 400 zł do nawet 1100 zł, w zależności od wielkości gospodarstwa domowego, od liczebności rodziny - tłumaczył we wtorek premier.
10 mld zł na walkę z inflacją
Cały pakiet antyinflacyjny ma kosztować nawet 10 mld zł. - Oddajemy społeczeństwu to, co budżet zyska dzięki zwiększonej inflacji - mówił o projekcie minister finansów Tadeusz Kościński.
Mateusz Morawiecki zapewniał natomiast, że wszystkie elementy pakietu antyinflacyjnego, "w błyskawiczny sposób trafią do Sejmu", tak żeby niektóre jego elementy mogły wejść w życie od 1 stycznia 2022 r.
Morawiecki zapowiedział też, że jeśli w II kwartale przyszłego roku inflacja nie będzie pokazywała istotnych tendencji malejących, to rząd będzie "działać dalej", będzie "wspierać polskich obywateli".
Tak wysokiej inflacji, jak obecnie, nie było od grudnia 2000 r., czyli od 21 lat. Według danych GUS w listopadzie 2021 r. tempo wzrostu cen sięgnął 7,7 proc. To więcej niż spodziewali się ekonomiści, którzy prognozowali odczyt na poziomie ok. 7,4 proc. W październiku z kolei wyniosła ona 6,8 proc.