- Według naszych szacunków pomoc dla mikro, małych i średnich firm wyniesie ok. 10 mld zł w drugiej tarczy finansowej. Ta tarcza zostanie uruchomiona w połowie stycznia – powiedział cytowany przez PAP wiceminister rozwoju, pracy i technologii Robert Tomanek podczas wtorkowej debaty online, zorganizowanej przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach.
Jak mówił Tomanek, wśród warunków uzyskania pomocy z tej puli będzie m.in. określona wartość spadku obrotów, wynikająca z kryzysu spowodowanego pandemią. Wiceminister przyznał, że część przedsiębiorców, którzy „wymkną się” przyjętym kryteriom i nie uzyskają oczekiwanego wsparcia, może być niezadowolona.
Oceniając obecną kondycję polskiej gospodarki, wiceminister rozwoju, pracy i technologii ocenił, że radzi ona sobie z kryzysem znacznie lepiej niż gospodarki w wielu krajach Europy. Wśród przesłanek odporności polskiej gospodarki na kryzys wymienił m.in. silną konsumpcję wewnętrzną oraz eksport.
W jego ocenie, w walce z kryzysem pomocna okazała się także struktura polskiej gospodarki, w tym jej dywersyfikacja - np. stosunkowo mały udział usług w gospodarce, a także rozwinięty rynek i poziom przedsiębiorczości.
Wiceminister powtórzył wcześniejsze szacunki, zgodnie z którymi – jak mówił – "spadek PKB najprawdopodobniej rok do roku wyniesie ok. 3,1 proc.".
Za dobrą informację Tomanek uznał wzrost produkcji sprzedanej przemysłu – w listopadzie była ona wyższa rok do roku o 5,4 proc.
- Pomimo tej trudnej sytuacji wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce trzeci miesiąc z rzędu utrzymuje się na poziomie powyżej 50 punktów, czyli jest dodani, optymistyczny – ocenił.