Wśród poprawek zgłoszonych przez senacką komisję, jest m.in. wyeliminowanie z zapisów specustawy zapisów dotyczących zmiany kodeksu wyborczego.
Jak mówił przewodniczący komisji, zmiany są niekonstytucyjne.
W nowelizacji Kodeksu znalazły się zapisy, które umożliwiają głosowanie korespondencyjne m.in. osobom po 60. roku życia oraz tym, którzy zostają w kwarantannie.
- To są zmiany włożone do tej ustawy przez posłów, w nocy, na posiedzeniu komisji przedstawiciele rządu w ogóle się do nich nie odnieśli - mówił podczas przedstawiania stanowiska komisji jej przewodniczący, Kazimierz Kleina.
Komisja chce też usunięcia ze specustawy zapisów dotyczących Rady Dialogu Społecznego. Według tych przepisów, premier będzie mógł w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii odwoływać członków Rady Dialogu Społecznego będących przedstawicielami strony pracowników, strony pracodawców i strony rządowej na wniosek tych organizacji lub bez wniosków.
- To są przepisy, które z nami zostaną. Premier będzie miał prawo odwołać członka Rady, a powód zawsze się znajdzie. Jak mieć zaufanie do takiego organu? - powiedział Kleina.
Zdaniem przewodniczącego komisji, specustawa jest też zbyt skomplikowana, a jej największą wadą jest fakt, że nie wskazuje w sposób wyraźny źródeł jej finansowania.
- Ta specustawa nie idzie w parze ze zmianą ustawy budżetowej - mówił senator Kleina. - W przestrzeni publicznej pojawiają się różne kwoty, obywatele nie znają jej kosztów.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl