Jak podaje Polska Agencja Prasowa, za przyjęciem ustawy z poprawkami głosowało 75 senatorów. Nikt nie był przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu.
- Z powodu oczekiwań społeczeństwa senatorowie dokonali pewnej selekcji i podczas tego posiedzenia wprowadzili te poprawki, które uważali za najbardziej kluczowe - ocenił marszałek Senatu Tomasz Grodzki, cytowany przez PAP. Dodał, że głosami członków wyższej izby z ustawy usunięto "wszelkie zapisy, które nie dotyczą walki z koronawirusem".
Wspomniana już poprawka poparta przez senatorów zakłada, że w czasie trwania stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub stanu nadzwyczajnego od przedsiębiorców nie będą pobierane zaliczki na podatki, podatki oraz opłaty. Nie będą także z tego tytułu naliczane odsetki za zwłokę.
Jednocześnie senatorowie założyli, że w przyszłości przedsiębiorcy będą musieli uiścić "zawieszone" daniny. Mieliby na to czas do 90 dni po zakończeniu stanu zagrożenia epidemicznego, stanu epidemii lub stanu nadzwyczajnego.
Senatorowie zdecydowali również o wykreśleniu z ustawy głośnej zmiany Kodeksu wyborczego, która umożliwiały w praktyce głosowanie korespondencyjne osobom na kwarantannie, które były poddane jej nie później, niż na 5 dni przed wyborami, a także osobom powyżej 60. roku życia. Poprawka ta wzbudziła duży sprzeciw opozycji sejmowej, ponieważ pojawiła się na stole o 2 w nocy z piątku na sobotę, przyjęta natomiast została dwie godziny później.
Senat jest przeciwny także zmianom w ustawie o Radzie Dialogu Społecznego. W ustawie, która wyszła z Sejmu, założono, że premier może odwoływać członków Rady (powołanych wcześniej przez pracodawców i związki zawodowe)
, jeżeli udowodniono im współpracę ze służbami specjalnymi PRL-u, lub jeżeli "sprzeniewierzyli się działaniom Rady" i doprowadzili do "braku możliwości prowadzenia przejrzystego, merytorycznego i regularnego dialogu".
Senatorowie pochylili się też nad problemem rodziców dzieci, które przekroczyły 8. rok życia. Obecny zasiłek opiekuńczy, przyznany rodzicom z powodu zamknięcia szkół i przedszkoli, obowiązuje właśnie do 8. roku życia. Senat chce zasiłkiem objąć dzieci do lat 12, a także dzieci niepełnosprawne do 18. roku życia.
Senat chce także, aby państwo przeznaczyło więcej na wynagrodzenia pracowników tych firm, które zanotowały straty w związku z trwającą pandemią koronawirusa na świecie. Według przyjętej zmiany, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych miałby rekompensować 75 proc. dotychczasowego wynagrodzenia, ale nie więcej niż 75 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Pozostałe 25 proc. dorzuciłby z własnej kieszeni przedsiębiorca.
Co ważne, pomoc z Funduszu mógłby otrzymać tylko ten pracodawca, który do końca trzeciego kwartału 2020 roku nie zalegałby m.in. z podatkami, czy składkami na ZUS.
Senat chce również, by rady gmin obniżyły w 2020 roku stawki podatku od nieruchomości dla tych gruntów, budynków i budowli, które są związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Obniżenie stawki ma się odbywać za sprawą uchwały rady.
Tarcza antykryzysowa. Senat ma 1800 poprawek
Wyższa izba zgodziła się także z tymi poprawkami, które wcześniej na komisji zaproponował rząd. Chodzi m.in. o wykreślenie zapisu o zabezpieczeniu w postaci weksla dla mikro i małych firm, a także o zapis umożliwiający dalsze uelastycznienia zasad uruchamiania pomocy publicznej po decyzji Komisji Europejskiej.
Senat przyjął też poprawkę tworzącą Fundusz Płynności. Miałby on na celu wsparcie utrzymania płynności przez przedsiębiorców. Środkami nowego Funduszu zarządzałby zarząd BGK. Przychody płynęłyby ze środków pozyskanych przez Bank z emisji "obligacji COVID-19".
Członkowie wyższej izby parlamentu zgodzili się na zapisy umożliwiające m.in. wykonywanie szybkich testów przesiewowych, a także na utworzenie funduszu celowego na przeciwdziałanie skutkom rozprzestrzeniania się koronawirusa ze środków UE przekazanych w ramach programu Coronavirus Response Investment Initiative. Mowa tutaj o 20 mld złotych. Pieniądze te mają zostać przeznaczone m.in. na zakup testów, sprzętu medycznego oraz dodatków do wynagrodzeń pracowników służby zdrowia.
Poprawki objąć mają także codziennie funkcjonowanie firm. Jedna z nich bowiem zakłada, że zarząd lub rada nadzorcza może zarządzić podjęcie określonej uchwały przez walne zgromadzenie na piśmie, lub też przy pomocy środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.
Kolejna z poprawek zakłada, że orzeczenia lekarskie i psychologiczne, których ważność upłynęła po 7 marca, były automatycznie ważne przez 60 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii.
Wszystkie poprawki oznaczają, że ustawa wspierająca firmy w związku z pandemią koronawirusa wraca do Sejmu. To jedna z trzech ustaw tworzących tzw. tarczę antykryzysową. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS-u przekonywał, że jeżeli Senat zgłosi poprawki do ustaw, to Sejm zbierze się jeszcze we wtorek.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl