- Przekazaliśmy ponad 100 mld zł ze wszystkich tarcz, aby chronić miejsca pracy. Pracownik i pracodawca to naczynia powiązane. Ten czynnik ludzki jest bardzo ważny - mówiła w "Sygnałach Dnia" minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Jak dodała, w tym momencie resort pracuje nad kolejnymi rozwiązaniami, które będą zależne od sytuacji. - Dzisiaj najważniejsze jest to, by chronić miejsca pracy i wychodzić ze spowolnienia gospodarczego, głównie poprzez inwestycje - podkreślała.
Maląg a wskazała, że finanse państwa są bezpieczne i nie ma powodów do niepokoju. Skrytykowała też kandydata opozycji Rafała Trzaskowskiego za jego wypowiedź na temat bezrobocia.
- Rafał Trzaskowski mówi, że przybyło 1 mln bezrobotnych. W mojej ocenie wprowadzanie Polaków w sytuację niepokoju jest niewłaściwe. Zostały uruchomione wszelkie mechanizmy, by chronić miejsca pracy - precyzowała urzędniczka.
Przypomnijmy, że według GUS, stopa bezrobocia w kwietniu wzrosła z miesiąca na miesiąc o 0,4 pkt. proc. do poziomu 5,8 proc. W urzędach pracy przybyło ponad 56 tys. nowych zarejestrowanych bezrobotnych – łącznie bez pracy w Polsce, oficjalnie, jest 965,8 tys. osób. W maju - jak szacuje Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej - bezrobocie wyniosło już 6 proc.
- W liczbach bezwzględnych mówimy o 1 mln 11 tys. bezrobotnych na koniec maja. Dla porównania, na przykład w grudniu 2013 było ponad 2 mln 150 tys. bezrobotnych, a stopa bezrobocia wynosiła 13,4 proc. - puentowała szefowa MRPiS.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl