Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Tarcza antykryzysowa. Sasin: Trudno to oszacować, ale tracimy miliardy zł dziennie

45
Podziel się:

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin przyznał w radiowej Jedynce, że straty gospodarki z powodu pandemii są olbrzymie, choć trudne do dokładnego oszacowania. Nie pomogłoby, jego zdaniem, wprowadzenie stanu wyjątkowego, czego domaga się opozycja.

Minister Sasin zapewnia, że tarcza antykryzysowa dobre działa, a stan wyjątkowy dobiłby gospodarkę.
Minister Sasin zapewnia, że tarcza antykryzysowa dobre działa, a stan wyjątkowy dobiłby gospodarkę. (PAP, Aleksander Koźmiński)

- Trudno szacować procentowo, jaka część gospodarki jest zamrożona. Są firmy produkcyjne które funkcjonują, ale wszystko stanęło dla przedsiębiorstw i usług jak gastronomia, hotelarstwo. Kłopoty mają też firmy transportowe, koleje. LOT właściwie w ogóle stoi, są perturbacje w energetyce wywołane mniejszym zużycie, prądu. Trudno oszacować straty, ale to na pewno miliardy złotych dziennie - mówił Sasin.

Wicepremier przekonywał również, że tarcza antykryzysowa działa. Dowodem na to ma być ponad 700 tys. różnych wniosków o wsparcie, o które wystąpiły polskie firmy.

- Setki tysięcy firm weszły w bardzo trudny okres i zrobimy wszystko, żeby przetrwały - mówił Sasin.

Zobacz także: "Rząd pstryczkiem wyłączył gospodarkę". Najbogatszy poseł o branży hotelarskiej

Gość "Sygnałów Dnia" w radiowej Jedynce Jacek Sasin, minister aktywów państwowych zapewniał, że postulowane przez opozycję wprowadzenie stanu wyjątkowego, jest bardzo groźne dla państwa.

- Domaganie się tego żeby przesunąć wybory, to jest domaganie się złamania konstytucji. To jest bardzo groźne. Opozycja jest pewna, że nie ma żadnej szansy pokonać urzędującego prezydenta i próbuje w taki sposób uniknąć klęski wyborczej. To brak odpowiedzialności - mówił Jacek Sasin.

Jego zdaniem, wprowadzenie stanu wyjątkowego, co m.in. spowodowałoby ograniczenie władzy samorządów, sprawiłoby, że głosy o łamaniu w Polsce demokracji byłyby ze strony opozycji jeszcze głośniejsze.

- Proponowałbym żeby sugerujący to rozwiązanie poczytali sobie, na czym polega stan wyjątkowy. Tam nie ma narzędzi niezbędnych do walki z obecnym kryzysem. Są tam z kolei ograniczenia, które jeszcze bardziej uderzą w gospodarkę - mówił Sasin.

Znaczenie stanu wyjątkowego dla firm, gospodarki i budżetu państwa dyskutowane jest już od kilku tygodni.

- Stalibyśmy się społeczeństwem bankrutów - takie konsekwencje miałoby zdaniem Jarosława Gowina wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Sprzeciw wobec tego rozwiązania doprowadził go w końcu do dymisji.

O skutki finansowe zapytaliśmy zatem w money.pl ekspertów. Wątpią w bankructwo budżetu i przypominają, że ewentualne wypłaty odszkodowań i tak zależą od przedstawicieli rządu.

Z kolei wypłat tych odszkodowań domagają się przedsiębiorcy, którzy w takim wsparciu państwa widza dla siebie jedyną nadzieję na przetrwanie.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(45)
WYRÓŻNIONE
Kto tu się bo...
5 lata temu
To PiS się boi że w późniejszym terminie przegra wybory i dlatego z taką zaciekłością walczą o termin majowy opozycja chce tylko równych szans a ile Sasin straciliście na condorze i ile nagród sobie przyznaliście w tym deficytowym okresie ile Duda przejeździł w tych zatroskanych wizytach o Jarku nie wspomnę bo to poza protokołem mniej okradania państwa typu kominowe wypłaty np Kurski Łapiński Bajtek goss glapinski ...a kasy starczy na kombinezony i maseczki w szpitalach bo wielki wstyd żeby ten znienawidzony Owsiak kupował wyposażenia do szpitali
gość
5 lata temu
Nie trzeba było rozpieprzać rezerwy to dziś wystarczyło by pieniędzy na czarną godzinę która nadeszła.
Gosc
5 lata temu
A to ten oszust, który wmawiał, że nie będzie podwyżek prądu?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (45)
kaszub
5 lata temu
sasin bu$u , kto traci ?ty , wy?
gość
5 lata temu
Ta okrzyczana tarcza nie dla wszystkich, bardzo dużo warunków, i wykluczeń między innymi firmy w restrukturyzacji zupełnie pominięte więc jak to się ma do wolnego rynku. Piszą że 1,5 mln wniosków złożonych ciekawe ile dostanie realne wsparcie. Niestety efekty niedługo się pojawią fala zwolnieni i bankructw, ale nam państwo pomogło a oni się porównują do innych krajów szkoda że nie w formie i wysokości pomocy
Mao
5 lata temu
Moze i trudno, ale kazdy inny kraj potrafi, ale jak mamy specjalistow od propagadandy to moga sobie szacowac
wojciech
5 lata temu
Dla niektórych koronawirus jest tragedią, a dla innych wybawieniem, bo będzie na co zrucić tragiczny stan ekonomiczny i gospodarczy Państwa.
wera
5 lata temu
Odezwał się pisowski obludnik.....
...
Następna strona