Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, baza w Redzikowie miała być gotowa już w 2018 roku.
Portal Breaking Defense podaje, że do dziś do końca nie wiadomo, skąd aż tak duże opóźnienie, ale Jon Hill wspominał w ubiegłym tygodniu o problemach z ogrzewaniem i chłodzeniem budynku (obiekt w dużej mierze jest już bowiem gotowy).
Ponieważ przedłuża się budowa, rosną też jej koszty - i to aż o 96 mln dol. (pierwotne szacunki mówiły o koszcie rzędu 746 mln dol.).
Amerykanie jeszcze w tym miesiącu mają zadecydować, czy potrzebują nowego wykonawcy, by dokończyć projekt - podaje PAP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl