117 kantorów zawyżyło obroty i sumy bilansowe, w efekcie czego błędnie zakwalifikowano je jako MŚP, które otrzymują subwencje obliczane jako procent obrotu, a nie jako mikrofirmy dostające subwencje w przeliczeniu na liczbę pracowników - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Michał Witkowski, rzecznik Polskiego Funduszu Rozwoju.
Jak wyjaśnia Fundusz, zostały one błędnie zakwalifikowane do subwencji z Tarczy Finansowej. Teraz PFR wzywa do zwrotu tych pieniędzy.
Kiedy środki zostaną zwrócone, kantory te będą mogły złożyć prawidłowe wnioski.
Do kwestii składania fałszywych wniosków odniósł się również prezes PFR Paweł Borys na Twitterze. Napisał, że to nie tarcza ma luki, tylko problemem są fałszywe wnioski.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl