Jak napisała gazeta, z danych Proxi.cloud wynika, że w tzw. czarny piątek najmocniej, bo aż o 32 proc. w porównaniu z wcześniejszym piątkiem, wzrósł ruch w hipermarketach. 10-proc. wzrost frekwencji zanotowały dyskonty, zaś 8,5-proc. - centra i galerie handlowe.
- Natężenie promocji oraz ich komunikacji w mediach spowodowało, że tego dnia klienci chętniej odwiedzali galerie handlowe. Wzrost ruchu na poziomie 8,5 proc. bez wątpienia był zauważalny przez sieci handlowe operujące w galeriach. Niemniej w 2023 r. wzrost ruchu w Black Friday w stosunku do poprzedniego piątku był nieco wyższy i wynosił 10,1 proc. - mówi cytowany przez gazetę Łukasz Pytlewski z Proxi.cloud.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wzmożony ruch w galeriach handlowych jest szczególnie obserwowany w okresie trzech tygodni poprzedzających święta. W stosunku do tygodnia referencyjnego - ruch w galeriach handlowych rośnie wtedy średnio o 34 proc. - dodał.
Szał zakupów widać także w branży internetowej. W Black Friday liczba transakcji w porównaniu z pozostałymi dniami listopada wzrosła aż o 53 proc., zaś sprzedawcy online zanotowali obroty wyższe o 136 proc. Przed rokiem ten wzrost wynosił 116 proc. Sezon świąteczny zapowiada się bardzo obiecująco - informuje "Rz".
Hitem są zakupy na chińskich platformach: Temu, Shein, Aliexpress. W 2024 roku Polacy zrobili już 7-krotnie wyższe zakupy niż w całym 2023 roku. Średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła z ok. 30 proc. średniej wartości koszyka na popularnych platformach zakupowych w Polsce w 2023 roku do 82 proc. w 2024 roku. Na Aliexpress kupujemy coraz więcej, ale tańszych produktów - średnio wartość koszyka waha się w tym serwisie zakupowym od 26 do 195 zł, a na polskich platformach 150 zł i więcej.