Mateusz Morawiecki w poniedziałek odsłonił karty i przedstawił skład swojego nowego gabinetu. Premier ma teraz dwa tygodnie na uzyskanie wotum zaufania. O to jednak może być trudno. Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości ma bowiem 191 głosów (trzech posłów Kukiz'15, którzy weszli parlamentu z list PiS, zdecydowali się powołać własne koło). Potrzebuje natomiast 231 do uzyskania większości zapewniającej rządy.
Nowy minister finansów. Padnie rekord urzędowania
I tym samym nowym ministrem finansów został Andrzej Kosztowniak. To poseł z wieloletnim stażem, gdyż zasiada w parlamencie od 2015 r. Wcześniej był m.in. prezydentem Radomia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspomnieliśmy jednak wcześniej, że nowy gabinet PiS najprawdopodobniej nie uzyska wotum zaufania. A to oznacza, że misja polityka w resorcie finansów zakończy się już za dwa tygodnie. To oznacza, że będzie on najkrócej urzędującym ministrem finansów w historii III Rzeczpospolitej, na co zwrócił uwagę na X były szef MF.
Uff… już za dwa tygodnie przestanę być ministrem finansów, który najkrócej piastował swój urząd, bo szarżę w tym rankingu podjął niejaki Andrzej Kosztowniak, który właśnie objął urząd w marionetkowym rządzie – napisał prof. Paweł Wojciechowski.
Ekonomista zasiadał w gabinecie Kazimierza Marcinkiewicza. Stery nad Ministerstwem Finansów objął 24 czerwca 2006 r., zastępując Zytę Gilowską. Chwilę później jednak ze stanowiskiem pożegnał się sam Marcinkiewicz, a przejmujący po nim fotel premiera Jarosław Kaczyński zdecydował się 14 lipca nominować Stanisława Kluzę. Tym samym prof. Paweł Wojciechowski pełnił swoją funkcję przez trzy tygodnie.
Kim jest Andrzej Kosztowniak?
Andrzej Kosztowniak urodził się 31 marca 1976 r. w Radomiu. Jak czytamy na stronie Sejmu, nowy szef resortu jest magistrem ekonomii, którą kończył na Politechnice Radomskiej, a także prawa, którego uczył się na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Wykładał w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu oraz w radomskiej Prywatnej Wyższej Szkole Ochrony Środowiska. Po pracy w lokalnym Powiatowym Urzędzie Pracy dwukrotnie był wybierany z listy wyborczej PiS na urząd prezydenta Radomia. W prezydenckim fotelu zasiadał od 2006 do 2014 r.
Trzeciej kadencji nie Kosztowniak nie uzyskał, dlatego wystartował w wyborach do parlamentu. Mandat poselski zdobył trzy razy z rzędu – w 2015, 2019 i 2023 r. W Sejmie poprzedniej kadencji był przewodniczącym Komisji Finansów Publicznych.
Z deklaracji, którą opisał serwis echodnia.eu (na sejmowej stronie posła brakuje ostatnich oświadczeń), wynika, że poseł ma oszczędności w wysokości ok. 145 tys. złotych oraz 5 tys. franków szwajcarskich.
Jeśli chodzi o zarobki nowego ministra, to w 2023 r. ok. 117,18 tys. zł stanowiło uposażenie poselskie, ok. 30,45 tys. zł – dieta parlamentarna, a ok. 17,5 tys. zł – zajęcia dydaktyczne na UTH Radom.