"Rada Europejska mianowała dziś w drodze procedury pisemnej Komisję Europejską na okres od 1 grudnia 2024 r. do 31 października 2029 r." - ogłosiła Rada w czwartkowym komunikacie. Szefowie państw i rządów, którzy wchodzą w skład Rady Europejskiej, decydowali w sprawie składu KE większością kwalifikowaną, co oznacza, że wystarczyło poparcie 15 krajów członkowskich, była to więc w zasadzie formalność.
To Rada Europejska po wyborach europejskich w czerwcu wskazała von der Leyen na kandydatkę na szefową KE na drugą kadencję. Parlament Europejski zaakceptował jej wyborów w głosowaniu w lipcu. Rada zaproponowała też Kaję Kallas na kandydatkę na szefową unijnej dyplomacji - obejmując tę funkcję, Estonka automatycznie zostanie wiceprzewodniczącą KE.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważna teka dla Polaka
Pozostałych członków Komisji zaproponowała von der Leyen na podstawie kandydatur nadesłanych przez 25 stolic. Następnie 26 kandydatów przeszło wysłuchania przed komisjami PE.
Żaden z nich nie został odrzucony, jednak teka komisarza z Węgier Olivera Varhelyiego, który ma odpowiadać za zdrowie i dobrostan zwierząt, została uszczuplona o prawa reprodukcyjne. W środę europarlament w głosowaniu formalnie udzielił poparcia całemu składowi Komisji.
Jednym z jej członków będzie Polak Piotr Serafin, który będzie odpowiadać za budżet Unii Europejskiej.
Przed objęciem urzędu komisarze będą jeszcze musieli złożyć ślubowanie.