- Oto prawdziwe konkrety Mateusza Morawieckiego - takimi słowami Donald Tusk zaczął nagranie, w którym opisuje majątek premiera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk o majątku premiera: ujrzy światło dzienne
- Obligacje skarbowe o wartości 4 403 140 złotych. Dom o powierzchni około 150 metrów kwadratowych. Wartość: 1,9 miliona złotych. Mieszkanie o powierzchni 72,4 metra kwadratowego o wartości 1,1 miliona złotych. Dom o powierzchni 100 metrów kwadratowych warty razem z zabudowaniami i działką około 3,5 miliona złotych. Segment wartości 1,2 miliona złotych, będący w połowie własnością Mateusza Morawieckiego. I działka rolna warta 200 tysięcy złotych - mówi lider Platformy Obywatelskiej.
- To jest zaledwie wierzchołek góry lodowej. To, co ukrył i przepisał na rodzinę, ujrzy światło dzienne, kiedy wygramy wybory - dodał.
Rzecznik rządu odpowiada
Odpowiedź nadeszła szybko. Niedługo po publikacji nagranie skomentował rzecznik rządu Piotr Müller. "Tusk, pokaż swoje przelewy z Brukseli! Ile Ci płacą za realizacje niemieckich interesów w Polsce?" - czytamy we wpisie.
Wideo w oczywisty sposób nawiązuje do niedawnego nagrania premiera Morawieckiego, który mówił o "konkretach Tuska". - Donald Tusk zapowiedział, że w sobotę poda swoje sto konkretów. Nie ma potrzeby czekać tak długo. Mamy te konkrety - konkrety wstydu Tuska. To sto spraw, z których ponad 90 proc. Tusk nie potrafił lub nie chciał załatwić, ale kilka zrealizował - mogliśmy usłyszeć.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.