Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

ACTA. Ujawniono kolejne dokumenty

0
Podziel się:

Podpisanie ACTA leży w interesie Polski, bo pozwoli nam utrzymać dobre relacje z USA i Japonią.

ACTA. Ujawniono kolejne dokumenty
(PAP/Paweł Supernak)

W jednym z nich jest zapis, że rząd polski będzie dążyć do podpisania ACTA jeszcze w 2011 roku, a w drugim, że podpisanie ACTA leży w interesie Polski, bo pozwoli nam utrzymać dobre relacje z USA i Japonią. Dokumenty są dostępne na stronie resortu kultury.

Jeden z dokumentów to projekt stanowiska Polski - wniosek dotyczący decyzji Rady UE w sprawie zawarcia ACTA. Drugi dokument to stanowisko rządu - wniosek dotyczący decyzji Rady ws. podpisania, w imieniu Unii Europejskiej, ACTA.

W projekcie zapisano m.in., że przystąpienie do ACTA leży w interesie Polski, jako państwa aspirującego do grona państw wysoko rozwiniętych, budujących gospodarkę opartą na wiedzy, w których ważną rolę odgrywa kapitał intelektualny, i w których jest on skutecznie chroniony.

Dokument głosi_ , _że _ Polska powinna dążyć do jak najsprawniejszego przyjęcia decyzji o podpisaniu ACTA (równocześnie podpisując ją jako państwo członkowskie), a następnie, co będzie się już odbywać podczas kolejnych prezydencji, do jej ratyfikacji na szczeblu unijnym i krajowym _ - napisano.

W dokumentach jest także mowa o najbardziej kontrowersyjnej sprawie, związanej z ACTA, czyli o udostępnianiu informacji koniecznych do zidentyfikowania użytkownika, który mógł dopuścić się łamania prawa.

_ Przepis ACTA dotyczący ujawniania właścicielowi praw informacji koniecznych do zidentyfikowania konkretnego użytkownika (art. 27 ust. 4), który może budzić zastrzeżenia pod kątem jego zgodności z prawem unijnym, jest ujęty jako fakultatywny. _

Co to znaczy? To znaczy, że unijne standardy w obszarze handlu elektronicznego oraz ochrony danych osobowych i prywatności nie będą zmieniane w celu ułatwienia walki z piractwem, a problemy wynikające ze stosowania artykułu 27 ustępu 4 będą rozwiązywane w oparciu o orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego Unii Europejskiej.

Dokument podkreśla także, że Polska krytykowała brak przejrzystości prac nad ACTA i podpisała rezolucję Parlamentu Europejskiego o ujawnieniu tekstu negocjowanego porozumienia, aby poprawić postrzeganie społeczne tego dokumentu. To się jednak nie udało. Dlaczego?

Jak czytamy w dokumencie,_ biorąc pod uwagę, iż w Unii Europejskiej, a w szczególności w Polsce, ACTA nie spowoduje konieczności wprowadzania zmian legislacyjnych, można domniemywać, że wyrażane sprzeciwy są raczej przejawem ogólnego braku akceptacji dla silnej ochrony i egzekwowania praw własności intelektualnej _ - oceniają autorzy.

ACTA to umowa handlowa mająca na celu wzmocnienie ochrony własności intelektualnej głównie w stosunkach handlowych między państwami na całym świecie. Została stworzona głównie w celu walki z obrotem podróbkami.

Pojęcie własności intelektualnej dotyczy także internetu, gdzie treści publikowane są z naruszeniem prawa. Do ACTA przystąpiła już UE. By Unia była związana umową brakuje ostatecznej zgody Parlamentu Europejskiego, ponadto muszą ją ratyfikować wszystkie kraje członkowskie UE. Dopiero wtedy ostateczną zgodę wyda Rada UE. Wstępną zgodę wyraziła w grudniu ubiegłego roku, za polskiej prezydencji.

Głosowanie w PE ma nastąpić w lecie. Polska, wraz z Komisją Europejską i 21 państwami UE - z wyjątkiem Cypru, Estonii, Słowacji, Niemiec i Holandii - podpisała dokument 26 stycznia. Wciąż trwają konsultacje społeczne w tej sprawie.

Więcej o ACTA czytaj w Money.pl
Debata o ACTA. Żenująca prośba ministra Premier przyznał, że zajmując się ACTA popełnił błędy. Zapowiedział ujawnienie...
To dlatego Donald Tusk wyląduje na ulicy Było ACTA, czas na ministerstwo głupich kroków - pisze Andrzej Zwoliński.
Odpowiedź internautów na zaproszenie Tuska Kancelaria premiera ujawniła warunki debaty o ACTA. Organizacje społeczne ogłosiły już co zrobią. Domagają się od rządu, ujawnienia wszystkich dokumentów dotyczących umowy.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)