Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

A(H1N1) mniej groźny od zwykłej grypy

0
Podziel się:

Lekarze ostrzegają, że nie można lekceważyć grypy. Może wywoływać poważne powikłania.

A(H1N1) mniej groźny od zwykłej grypy
(Reytan/public domain/wikipedia)

- _ Nic nie wskazuje, by w tym roku grypa była groźniejsza niż zwykle, ale nie należy jej lekceważyć _ - mówi dr hab.Tomasz Wąsik, kierownik Zakładu Wirusologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

_ - Grypa to nie jest zwykłe przeziębienie - u około 6 proc. chorych może mieć ciężki przebieg - przestrzega Wąsik. - Co roku z powodu grypy umiera w Polsce kilkaset osób, ale takie przypadki zwykle nie są nagłaśniane. Jeśli mamy typowe objawy - gorączkę, bóle mięśni, ból głowy, dreszcze - trzeba udać się od lekarza _.

Według niego, wirus AH1N1 (_ świńska grypa _) nie jest niebezpieczniejszy od zwykłej grypy sezonowej - jest nawet mniej groźny.

W odróżnieniu od typowego przeziębienia w leczeniu grypy nie należy stosować leków zawierających kwas acetylosalicylowy - takich jak aspiryna. W połączeniu z wirusem grypy mogą wywołać niebezpieczny dla życia zespół Reye'a. Do obniżania gorączki u chorych na grypę lepsze są ibuprofen i paracetamol.

Ważna jest profilaktyka - wystarczy zachowanie podstawowych zasad higieny. Jak w każdej chorobie przenoszonej drogą kropelkową należy zasłaniać usta i nos przy kaszlu i kichaniu, a także używać jednorazowych chusteczek, wyrzucanych później do kosza. Trzeba myć ręce po przyjściu do domu - mogliśmy dotykać przedmiotów, których wcześniej dotknął ktoś zasłaniający ręką usta i nos. Lepiej unikać dużych skupisk ludzkich - chociażby supermarketów w godzinach szczytu.

Dostępna obecnie szczepionka przeciwko grypie jest skuteczna wobec wirusa AH1N1. Jak podkreślił Wąsik, żadna szczepionka nie chroni przed zakażeniem, natomiast może zapobiec rozwinięciu się choroby (choć także nie w 100 proc.). Ponieważ zdarzają się szkodliwe skutki uboczne, nie należy kupować szczepionek na własną rękę - lepiej najpierw skonsultować się z lekarzem.

Szczepić się powinni przede wszystkim najbardziej narażeni - osoby starsze, dzieci, a także ci, którzy mają do czynienia z dużymi grupami ludzi - choćby personel medyczny czy kasjerki z supermarketów. Jednak odporność pojawia się dopiero dwa - trzy tygodnie po zaszczepieniu.

Leki przeciwwirusowe pomagają, ale tylko wtedy, gdy zostaną podane wcześnie. Ponieważ wydaje się je z przepisu lekarza, tym ważniejsze jest udanie się do niego przy pierwszych objawach grypy.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/4/t103684.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tajemnicza;choroba;w;indiach;zabila;ponad;50;osob,73,0,701001.html) Tajemnicza choroba w Indiach zabiła ponad 50 osób Mikrobiolodzy nie są w stanie zidentyfikować śmiertelnego wirusa.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/235/t83691.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/coraz;mniej;zachorowan;na;grype,32,0,578336.html) Coraz mniej zachorowań na grypę W drugim tygodniu stycznia zmarło pięć osób, u których wykryto wirus A(H1N1).
[ ( http://static1.money.pl/i/h/248/t83192.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/swinska;grypa;znow;atakuje;pierwsze;zgony,213,0,747221.html) Świńska grypa znów atakuje. Pierwsze zgony W Getyndze zmarły pierwsze dwie ofiary wirusa, w tym 3-letnia dziewczynka.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)