Jeżeli wzrost gospodarczy w 2011 roku przekroczy 3,5 procent, jest szansa na spadek bezrobocia do 9,9 procenta na koniec roku - uważa minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak.
_ - Jeżeli wzrost PKB przekroczy 3,5 procent, będzie w okolicach 4 procent, jest szansa na to, że na wiosnę zaczną się tworzyć nowe miejsca pracy (...) i uda nam się dotrzymać tych zapowiedzi, które zapisane są w budżecie _ - powiedziała Fedak na dzisiejszej konferencji prasowej.
Wcześniej wiceminister pracy Czesława Ostrowska oszacowała, że na koniec 2011 roku stopa bezrobocia wyniesie około 10-11 procent.
Według Ostrowskiej, osiągnięcie wyniku zgodnego z założeniami budżetowymi, czyli 9,9 procenta, jest możliwe, ale musi być spełnione kilka warunków. Jej zdaniem istotne będzie otwarcie rynku niemieckiego i austriackiego w maju. Ważny będzie także przebieg zimy - zarówno na początku, jak i na końcu roku.
Zdaniem analityków, prognozy dotyczące dynamiki PKB w 2011 roku znajdują się w przedziale 3,6-4,4 procenta. Rząd zakłada, że PKB w 2011 roku wzrośnie o 3,5 procent.