Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Buzek: Po Egipcie i Tunezji czas na Białoruś

0
Podziel się:

Przewodniczący PE nie dziwi się, że objęto go zakazem wjazdu na Białoruś.

Buzek: Po Egipcie i Tunezji czas na Białoruś
(photo-service.europarl.europa.eu)

Reżim w Mińsku chwyta się ostatnich sposobów, by zachować władzę, ale to długo nie potrwa, powiedział przewodniczący PE Jerzy Buzek w reakcji na ogłoszenie przez Białoruś listy osób objętych zakazem wizowym, na której znalazł się m.in. on.

_ - Nie jestem zdziwiony tym, że objęto mnie zakazem wjazdu na Białoruś. Miałem zamiar pojechać i rozmawiać z opozycją demokratyczną (...) przedstawicielami mniejszości, tymi, którzy uprawiają niezależne dziennikarstwo. Teraz nie będzie mi to dane, spodziewałem się takiej sytuacji. To tylko dowodzi jednej sprawy: że reżim Łukaszenki chwyta się ostatnich sposobów, żeby jakoś zachować swoją przewagę i możliwość rządzenia krajem i ja myślę, że to długo nie potrwa _ - powiedział Buzek polskim dziennikarzom.

Nawiązał do sytuacji po prodemokratycznych rewoltach w Tunezji i Egipcie, skąd właśnie powrócił. - _ W Afryce Północnej zaszły ogromne zmiany _ - powiedział, podkreślając, że po masowych protestach, które doprowadziły do obalenia dotychczasowych reżimów w Tunisie i Kairze mamy do czynienia z _ niezależnymi ruchami, które nigdy nie wygasną _.

_ - Oni zaczynają od zera. Nasza sytuacja 22 lata temu była lepsza niż ich sytuacja dzisiaj. A więc warto im pomóc. I to jest także wniosek w odniesieniu do Białorusi. To długo nie potrwa _ - podkreślił. Przyznał jednocześnie, że nie wiadomo, kiedy nastąpi _ moment, kiedy samo społeczeństwo przekona się, że musi wziąć sprawy w swoje ręce _, jak to się stało w Egipcie i Tunezji.

Jego zdaniem demokratyczne zmiany na Białorusi nastąpią w kolejnych miesiącach albo latach. _ - Dla ludzi, którzy są w systemie opresyjnym, którzy siedzą w więzieniach, którzy są bici i maltretowani, to nawet dwa miesiące nie jest wystarczająco szybko. To powinno być natychmiast. Ale z punktu widzenia rozwoju społecznego i sytuacji (...) całego kraju, to pewnie są to miesiące lub może nawet lata, ale to i tak znaczy szybko _ - ocenił przewodniczący PE.

MSZ w Mińsku poinformowało, że _ w odpowiedzi na sankcje Unii Europejskiej i USA strona białoruska przygotowała listę osób, którym wjazd na terytorium kraju jest zabroniony. Umieszczono na niej osoby, które podejmują destrukcyjne działania wobec Białorusi i przynoszą szkodę współpracy międzynarodowej _. Media białoruskie podały w poniedziałek, powołując się na źródła w MSZ, że na liście jest ponad 150 osób, m.in. Jerzy Buzek i Jacek Protasiewicz (PO), szef delegacji europarlamentu ds. Białorusi.

Ministrowie spraw zagranicznych UE postanowili rozszerzyć unijną listę przedstawicieli białoruskiego reżimu objętych sankcjami wizowymi i zamrożeniem aktywów. Na listę dopisano 19 nowych osób, w tym sędziów skazujących opozycjonistów. Wcześniej, w styczniu, w reakcji na represje wobec opozycji na Białorusi po wyborach prezydenckich 19 grudnia UE wznowiła swoje zawieszone sankcje wizowe. Objęła nimi 158 przedstawicieli władz, w tym prezydenta Alaksandra Łukaszenkę.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/165/t80037.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/sejm;potepi;bialoruski;rezim;lukaszenki,151,0,774807.html) Sejm potępi białoruski reżim Łukaszenki Po decyzji MSZ część jego przedstawicieli ma zakaz wjazdu do Polski.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/87/t73815.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/lukaszenka;oskarza;polakow;o;chec;zmiany;granic,146,0,761490.html) Łukaszenka oskarża Polaków o chęć zmiany granic Prezydent Białorusi oświadczył, że _ niektórzy _ w Polsce uważają, iż granica powinna przebiegać koło Mińska.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/124/t87164.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/pe;za;ostrymi;sankcjami;wobec;minska,103,0,757095.html) PE za ostrymi sankcjami wobec Mińska Obok restrykcji gospodarczych zaproponowano zawieszenie w Partnerstwie Wschodnim.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)