To podwykonawcy Poldimu - firmy budującej autostradę A-4 między Krakowem a Rzeszowem, która zbankrutowała na początku tego roku. Przedsiębiorcy starali się o zwrot pieniędzy od kwietnia.
Dziś otrzymali zapewnienie o wypłaceniu 50 procent zaliczki z Krajowego Funduszu Drogowego. Na resztę środków przedsiębiorcy będą musieli poczekać, bo wypłacenie ich jest zależne od decyzji sądów.
Dopiero po prawomocnych wyrokach sadu będą możliwe do zgromadzenia dokumenty potrzebne do wypłacenia pozostałych pieniędzy. W sumie 60 podwykonawców Poldimu, chce odzyskać zaległych 8 milionów złotych. Na razie w krakowskim oddziale GDDKiA pozytywnie zweryfikowano wnioski 24 przedsiębiorców.
Jeszcze w tym tygodniu mają zostać uruchomione wypłaty przedsiębiorcom winnych oddziałach Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Pomoc poszkodowanym przedsiębiorcom umożliwiła ustawa uchwalona na początku lata przez Sejm.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Jest nadzieja dla podwykonawców. Mogą już... Nowe przepisy weszły w życie. Poszkodowani przy budowie dróg będą uratowani? | |
Rząd złamie prawo, ratując firmy budowlane? Takie rozwiązanie Komisja Europejska może uznać za pomoc publiczną, a w takim wypadku pieniądze będzie trzeba oddać. | |
Stracili kontrakt na budowę. Co dalej z A1? Firma SRB straciła kontrakt na budowę jednego z odcinków autostrady A1 - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa. |