Na niedzielne msze regularnie chodzi tylko 39 procent wiernych. To najmniej od 30 lat. - _ W Polsce mamy do czynienia z laicyzacją pełzającą _ - powiedział kardynał Kazimierz Nycz.
Doktor Paweł Borecki z Katedry Prawa Wyznaniowego Uniwersytetu Warszawskiego, jako powód tej laicyzacji wymienia względne, średnie poczucie bezpieczeństwa i poprawę statusu materialnego ludzi. - _ To zawsze przyśpiesza sekularyzację _ - dodaje.
Do tego dochodzą jeszcze przypadki pedofilii wśród duchownych. Całe szczęście nie tak liczne jak w Irlandii- podkreśla doktor Paweł Borecki.
Odchodzenie wiernych to wyzwanie dla Kościoła. Jego zdaniem biskupi o podejściu podobnym do postawy prymasa Polski lub biskupa Grzegorza Rysia są w stanie spowolnić laicyzację.
_ - Słyszałem jednak, że część naszych hierarchów chce po prostu przeczekać pontyfikat Franciszka, licząc, że po nim wszystko będzie jak dawniej _- mówi doktor Borecki.
Opublikowane dane pokazująca na jeszcze jeden element. Wśród wiernych następuje polaryzacja Z jednej strony mamy oznaki pogłębienia życia religijnego, więcej osób na mszach przyjmuje komunie, a z drugiej jest mniej ludzi na tych mszach.
Czytaj więcej w Money.pl