Obie uczelnie zakończyły właśnie pierwszy etap rekrutacji na pierwszy rok studiów stacjonarnych.
Takie same kierunki studiów były najbardziej oblegane także podczas ubiegłorocznej rekrutacji. Jednak obecnie na każdej z uczelni chce studiować o ok. 15 proc. studentów mniej niż przed rokiem.
Mniejsza liczba chętnych, podobnie jak na innych uczelniach w kraju, wynika z niżu demograficznego i z faktu, iż 30 proc. maturzystów oblało majowy egzamin dojrzałości. W opinii rektora Politechniki Świętokrzyskiej prof. Stanisława Adamczaka mimo to uczelnia "obroniła się" w rekrutacji. "Biorąc pod uwagę liczby względne, zgłosiło się o 15 proc. mniej studentów niż przed rokiem. Ale kiedy przeliczymy to pod kątem mniejszej liczby maturzystów i tych, którzy pomyślnie zdali egzamin, to mamy u nas o 25 proc. więcej chętnych na studia" - argumentował rektor.
Uczelnia przygotowała 2200 miejsc - zgłosiło się 2370 kandydatów, zakwalifikowano 2329 z nich. Mają oni teraz dwa tygodnie na dostarczenie dokumentów i potwierdzenie zamiaru studiowania na jedynej uczelni technicznej w regionie. Zdaniem rektora zwykle ok. 65 proc. zakwalifikowanych wybiera ostatecznie politechnikę.
"Sprawdził się system, polegający na tym, że w ramach tej samej opłaty rekrutacyjnej potencjalny student wskazywał poza kierunkiem preferowanym także dwa kierunki rezerwowe. Każdemu, kto chce studiować na naszej uczelni, dajemy pewną alternatywę" - podkreślił Adamczak.
Najwięcej osób - pomiędzy 2 a 3 na miejsce - aplikowało na budownictwo, informatykę oraz geodezję i kartografię. W sumie na te trzy kierunki zakwalifikowano 906 osób. Dużym powodzeniem cieszył się też jedyny nowy kierunek, wzornictwo przemysłowe - na 50 miejsc zakwalifikowano 80 osób.
Początek dodatkowej rekrutacji na politechnice zaplanowano na 28 lipca.
Uniwersytet Jana Kochanowskiego (UJK) w Kielcach - największa uczelnia w województwie świętokrzyskim - przygotował 3275 miejsc na pierwszym roku dziennych studiów pierwszego stopnia. Zgłosiło się 3034 maturzystów. "To o 16 proc. mniej niż w ubiegłym roku, ale jest to jeden z najmniejszych wskaźników spadku chętnych w porównaniu z innymi uniwersytetami klasycznymi w kraju" - tłumaczył PAP rzecznik UJK, Jan Duda.
Chętni do studiowania na kieleckim uniwersytecie, którzy znaleźli się na listach rankingowych, mają czas na składanie dokumentów do 18 lipca.
Najwięcej osób wybrało fizjoterapię (3 kandydatów na miejsce), pielęgniarstwo i filologię angielską (po 2,4 kandydata na miejsce) oraz bezpieczeństwo narodowe (2 osoby na miejsce). Te cztery kierunki chce studiować łącznie 914 osób. Maturzyści mogli aplikować jednocześnie na kilka kierunków na UJK - nie ustalano limitów.
Bezpieczeństwo narodowe to jeden z pięciu nowych kierunków, które od października uruchomi uniwersytet. Z innych nowości dużą popularnością cieszyły się także finanse i rachunkowość oraz turystyka i rekreacja. Ruszą także europejskie studia kulturowe i informacja w przestrzeni publicznej.
Drugi etap naboru na kielecki uniwersytet już się rozpoczął i potrwa - łącznie z naborem na studia drugiego stopnia - do 22 września.
Władze największych państwowych uczelni w województwie świętokrzyskim nie przewidują likwidacji w nowym roku akademickim żadnego kierunku studiów z powodu mniejszego zainteresowania rekrutowanych.
Na większości szczecińskich uczelni zakończył się pierwszy etap rekrutacji na studia stacjonarne i ruszył drugi etap. Na chętnych czekają jeszcze wolne miejsca.
Na Uniwersytecie Szczecińskim w pierwszym etapie największym zainteresowaniem cieszyły się skandynawistyka i psychologia (na obu kierunkach ponad cztery osoby na jedno miejsce), następnie filologia angielska i prawo (na tych kierunkach ponad dwie osoby na miejsce), a także bezpieczeństwo wewnętrzne (dwie osoby na miejsce) oraz mikrobiologia (prawie dwie osoby na miejsce).
Najwięcej kandydatów na Uniwersytecie Szczecińskim wybrało prawo, psychologię, filologię angielską, bezpieczeństwo wewnętrzne, skandynawistykę, finanse i rachunkowość.
Z kolei na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym największym zainteresowaniem cieszy się kierunek lekarski (ponad 11 osób na jedno miejsce), drugi najchętniej wybierany to kierunek lekarsko-dentystyczny (ponad 10 osób na miejsce). Liczba chętnych na pozostałe kierunki na uczelni medycznej to ok. dwóch osób.
Natomiast automatyka i robotyka, budownictwo oraz informatyka cieszą się największą popularnością na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym.
Akademia Morska nie podsumowała jeszcze wyników niedawno zakończonego pierwszego etapu rekrutacji, ale w poprzednich latach najpopularniejsza była tam nawigacja, geodezja i kartografia, logistyka, a także mechanika i budowa maszyn.
Część uczelni przygotowała dla przyszłych studentów nowe kierunki. W ofercie Uniwersytetu Szczecińskiego znalazła się m.in. etnoregionalistyka świata, rachunkowość i doradztwo finansowe oraz optyka okularowa. Z kolei eksploatacja mórz i oceanów, odnawialne źródła energii i zarządzanie bezpieczeństwem i jakością żywności - to nowe propozycje Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
Uniwersytet Szczeciński i Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny zanotowały spadek liczby chętnych w pierwszym etapie rekrutacji w porównaniu do analogicznego okresu ub. roku. W przypadku pierwszej uczelni jest to blisko 10 proc., w drugiej ok. 15 proc. Obie nie zamierzają jednak zamykać kierunków.
Inaczej sytuacja wygląda na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym, który zanotował wzrost zainteresowania - zwłaszcza kierunkiem lekarskim i lekarsko-dentystycznym.
Politechnika Koszalińska - jak poinformowała rzeczniczka uczelni Agnieszka Kowalska - prowadzi nabór na 27 kierunków. Najwięcej aplikacji przyszli studenci złożyli na informatykę, budownictwo, geodezję i kartografię, finanse i rachunkowość, filologię angielską. Najmniejszym zainteresowaniem cieszą się: inwestycje i wdrożenia przemysłowe, edukacja techniczno-informatyczna, inżynieria materiałowa.
Koszalińska uczelnia w roku akademickim 2014/2015 uruchomi nowy kierunek, którym będzie inżynieria materiałowa z wykładowym językiem angielskim.
Rekrutacja na Politechnice Koszalińskiej będzie trwała do końca września. Uczelnia, jak powiedziała Kowalska, nie będzie do tego czasu zamykać naboru na żadnym kierunku. Wyniki pierwszej tury naboru studentów mają być podane 23 lipca.
Czytaj więcej w Money.pl