Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Piechociński mówi, skąd biorą się problemy koalicji PO-PSL

0
Podziel się:

Gdyby nam umorzono dług zaraz byłaby dyskusja, co za to Platforma dostała od PSL - komentuje poseł Ludowców.

Piechociński mówi, skąd biorą się problemy koalicji PO-PSL
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

_ Łatwiej funkcjonować w parlamencie, kiedy ma się dobre wiadomości dla obywateli lub dla swojego elektoratu, a trudniej, kiedy trzeba podejmować decyzje dotyczące mniejszego zła _ - mówi Money.pl poseł Janusz Piechociński. Jak dodaje parlamentarzysta PSL - _ Ta kadencja nie najlepiej się zaczyna dla koalicji. _

Poseł wymienia problemy, z którymi musi się zmierzyć koalicja PO-PSL od początku kadencji. Według niego _ bijatyka i protesty w sprawie listy leków refundowanych, dramatyczna w swoim wymiarze próba samobójcza pułkownika Mikołaja Przybyła, konflikt między prokuratorami, bardzo trudny budżet, rosnące zaniepokojenie obywateli _ - przekładają się na politykę. Stąd biorą się wszystkie problemy i nieporozumienia w koalicji.

Sławomir Neumann z PO przyznał Money.pl, że w tej kadencji trudniej współpracuje się z Ludowcami. - _ Ewidentnie PSL chce stawiać na swoim i pokazywać swoją odrębność. To widać wyraźnie, że PSL chce pokazać, że jest obok Platformy, a nie zostało zdominowane. Ludowcy uznali chyba, że trzeba zmienić swoje podejście do koalicji i to zmieniają. _

Potwierdza to Eugeniusz Kłopotek z PSL, który stwierdził w rozmowie z Money.pl, że w poprzedniej kadencji Ludowcy byli bardziej pasywni i czekali na propozycje Platformy Obywatelskiej i rządowe._ - Nie wychodziliśmy sami z projektami, żeby nie burzyć współpracy koalicyjnej. Tym razem uważamy jednak, że musimy wykazywać większą aktywność koalicyjną i legislacyjną. _

Czytaj rozmowę z posłem PSL
src="http://static1.money.pl/i/h/96/124512.jpg"/>
Rostowski to bezduszny, antypeeselowski jastrząb

Skąd ta zmiana? Na to pytanie Kłopotek już nie chciał odpowiedzieć.

Kłopotek nie kryje jednak żalu do ministra finansów za decyzje w sprawie długów i odsetek PSL. Minister finansów nie zgodził się na umorzenie odsetek od długu PSL wobec Skarbu Państwa i chce, by Stronnictwo spłaciło całą należność. Ludowcy muszą spłacić prawie 22 miliony złotych, mają na to jednak wyjątkowo dużo czasu - aż pięć lat. Dług pochodzi jeszcze z kampanii wyborczej z 2001 r. Ludowcy źle rozliczyli wtedy dotację i sąd nakazał im zwrot pieniędzy.

Janusz Piechociński jest bardziej wyrozumiały dla ministra finansów. - _ To są nasze relacje między dłużnikiem, a urzędem skarbowym. Kilkakrotnie PSL był już karany. Straciliśmy dotacje, subwencje, ponieważ kierownictwo swego czasu zdecydowało o tym, że będziemy się odwoływać od kwoty głównej czyli 9,5 miliona złotych, więc zostały naliczone odsetki karne - mówi. _

_ - Decyzja ministra finansów jest dla nas bolesna, ale co by się działo gdyby nam ten dług umorzono? Zaraz byłaby dyskusja, że PSL jest w koalicji, to ma dług umorzony i co za to Platforma od PSL dostała. Jest decyzja Jacka Rostowskiego, możemy się odnieść do niej w wymiarze formalno-prawnym, albo przystąpić do wykonania jej. I tyle _ - ucina temat Piechociński.

Poseł zapowiedział jednak, że PSL nadal będzie się od decyzji Rostowskiego odwoływało.

Inne rozmowy z politykami PSL znajdziesz w Money.pl
Na opodatkowaniu rolników stracimy 6 miliardów Poseł PSL mówi ile będzie kosztował kompromis w sprawie rolniczych ubezpieczeń.
Przedsiębiorcy muszą płacić, ale dla rolnika 18 zł to za dużo Eugeniusz Kłopotek z PSL mówi o zmianach w składkach zdrowotnych dla rolników.
PSL może reformować KRUS, ale po swojemu Poseł Kłopotek mówi, na co Ludowcy z całą pewnością się nie zgodzą.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)