Dopiero co objął urząd, już odszedł. * Marek Wieczorek *(na zdj.) zrezygnował z funkcji wicedyrektora Centralnego Ośrodka Sportu. Jego nominacja kilka tygodni temu wzbudziła falę krytyki w mediach, gdy okazało się, że nie ma doświadczenia w zarządzaniu obiektami sportowymi.
W rozmowie z TVP Info, Marek Wieczorek tłumaczył swoją rezygnację konfliktem z pełniącym obowiązki dyrektora COS Damianem Drobikiem. - _ Przez jego działania nie mogę wykonać zadań, które zostały mi zlecone przez panią minister. Próbowałem dotrzeć do dokumentów księgowych, rachunków, niestety ograniczano mi dostęp do tego, nie miałem wglądu. W takim wypadku nie widzę możliwości współpracy z panem dyrektorem. Kiedy chciałem uzyskać dostęp do niezbędnych mi dokumentów, nagle dowiedziałem się, że są ataki medialne na mnie, że jestem osobą, która nie ma doświadczenia _ - tłumaczył.
POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI MARKA WIECZORKA:
Rezygnację Marka Wieczorka musi przyjąć minister sportu. W przeszłości, Marek Wieczorek był właścicielem dyskotek i zakładu fryzjerskiego w Lublinie. Nominację zawdzięczał swojej znajomości z minister Joanną Muchą, która również pochodzi z Lublina.
Czytaj więcej o kłopotach wokół organizacji Euro 2012 | |
---|---|
Mucha to szaleństwo Tuska Elżbieta Jakubiak uważa, że minister sportu nie jest w stanie nic zrobić. | |
Drwią z minister. "Mucha nie siada..." Opozycja ostro atakuje minister sportu. Zobacz, czym grozi PiS oraz co szefowa resortu dostała od Ruchu Palikota. | |
Kapler ujawnia zarobki. Nie dostanie premii? Odwołany urzędnik wyznał, że krytycznych momentów w czasie budowy stadionu było więcej. |