Posłanka PiS Beata Szydło towarzyszyła Jarosławowi Kaczyńskiemu w warszawskim sklepie. Jej wiedza o zakupowych realiach jest jednak niewielka.
Politycy w asyście kamer udowadniali, że za rządów Donalda Tuska produkty spożywcze zdrożały nawet o kilkaset procent. Tymczasem okazuje się, że Beata Szydło wcale nie zna cen produktów, które razem z szefem swojego ugrupowania wkładała do koszyka.
Dziennikarze _ Polski _ odwiedzili sklep spożywczy w Przecieszynie - który znajduje się najbliżej domu posłanki. Sprawdzili ceny: chleba, cukru, jajek, ziemniaków, jabłek, kurczaka i mąki, czyli zestawu, który wybrali w trakcie zakupów Kaczyński i Szydło.
W stolicy posłowie PiS zapłacili w sumie 55,60 zł. Okazało się, że wybrany do eksperymentu sklep w Warszawie do najtańszych nie należy. W Przecieszynie za te same produkty dziennikarze 37,90 zł, a więc o 17,70 zł taniej - czytamy w dzienniku _ Polska _.
Z kolei Beata Szydło zapytana, ile kosztuje w Przecieszynie chleb, stwierdziła, że około 3 złotych. Tymczasem prawdziwa cena to 5,50. Posłanka PiS wyceniła kilogram jabłek na 2- 3 złote. Tymczasem najtańsze kosztują 3,60. Podobnie było z cukrem, który w Przecieszynie kosztuje już 5,90. Według posłanki - ponad 2 złote mniej.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/208/t125136.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/plaskon;prezes;w;sklepie;czyli;biedroneczki;w;kropeczki,136,0,801160.html) | Płaskoń: Prezes w sklepie, czyli biedroneczki w kropeczki Jak wypadł Kaczyński w roli gospodyni domowej, każdy widział. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/7/t135943.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kaczynski;w;biedronce;nie;ma;nic;zlego,179,0,799411.html) | Kaczyński: W Biedronce nie ma nic złego Prezes PiS odnosi się na swoim blogu do afery, która rozpętała się po jego zakupach. |