Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ulewne deszcze na Opolszczyźnie

0
Podziel się:

85 razy interweniowali opolscy strażacy po dzisiejszych ulewnych deszczach w
regionie. W Dobieszowicach (gmina Walce) zostało zalanych kilka domów.

Ulewne deszcze na Opolszczyźnie
(REPORTER)

85 razy interweniowali opolscy strażacy po dzisiejszych ulewnych deszczach w regionie. W Dobieszowicach (gmina Walce) zostało zalanych kilka domów.

Ze wstępnych szacunków wynika, że w Dobieszowicach ucierpiało ponad 30 zabudowań; do sześciu mieszkań wdarła się woda. - _ W niektórych z nich sięgała od 40 centymetrów do nawet metra wysokości _ - powiedział Szymon Wiener z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu. Na pozostałych posesjach doszło głównie do zalania piwnic, podwórek czy garaży.

Jak dodał Wiener, na terenie gminy Walce intensywne opady deszczu trwały od trzech do pięciu godzin. _ Najpierw spadł deszcz, a potem spłynęła woda z pól razem ze słomą i resztkami pożniwnymi. To zatkało kanalizację, stąd większe straty _ - powiedział. Zalania posesji czy piwnic odnotowano we wszystkich 9 miejscowościach gminy.

Wczesnym popołudniem strażacy wypompowywali wodę z zalanych miejsc. Do Dobieszowic w związku z zalaniami pojechał członek zarządu woj. opolskiego Antoni Konopka. Służby zarządzania kryzysowego uruchomił też powiat krapkowicki. _ - Ściągnięci zostali dodatkowo strażacy z Niemodlina, by pomóc w usuwaniu skutków nawałnicy. W związku z zalaną drogą powiatową i koniecznością prowadzenia na niej prac interwencyjnych wyznaczyliśmy też objazd tej drogi, do godzin popołudniowych _ - podała wicestarosta krapkowicka Sabina Gorzkulla-Kotzot.

Według opolskiego WCZK intensywne opady deszczu miały też w piątek miejsce np. w Strzelcach Opolskich, gdzie woda deszczowa podtopiła ulice i niektóre budynki oraz w gminie Polska Cerekiew w pow. kędzierzyńsko-kozielskim. _ - Według naszych informacji trzy miejscowości przez ok. półtorej godziny w gminie Polska Cerekiew były pozbawione prądu ze względu na awarię transformatora. Tę awarię udało się już usunąć _ - dodał Wiener.

Zaznaczył też, że zalania i podtopienia to wynik intensywnych opadów - nie doszło do wylania rzek. _ - Był przekroczony stan alarmowy na rzece Straduni, ale nie wystąpiła ona z brzegów _ - zastrzegł przedstawiciel WCZK w Opolu.

Z informacji zamieszczonych na stronie opolskiej straży pożarnej wynika, że w piątek do godz. 14 odnotowano łącznie 85 zdarzeń związanych z silnymi opadami deszczu - pompowań wody z zalanych piwnic oraz posesji. Najwięcej razy strażacy interweniowali w pow. krapkowickim (35 interwencji), kędzierzyńsko-kozielskim (26), strzeleckim (18) i głubczyckim (6).

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)