Trzy zastępy straży pożarnej walczyły z nocnym pożarem zabytkowej barki w Porcie Praskim - poinformował zespół prasowy komendy miejskiej PSP. Niegdyś barka służyła jako pływająca przystań dla statków parowych na Wiśle.
Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali o godzinie 3.45 w nocy z 17 na 18 marca. Paliła się cała barka oraz odległy od niej mniej więcej o 15 metrów budynek.
Budynek, w których zajął się fragment dachu oraz drzwi, szybko udało się ugasić, natomiast gaszenia pożaru na barce trwała do godziny 10 w niedzielę. Spłonęła cała drewniana część, został tylko stalowy kadłub barki. Przyczyny pożaru na razie nie są znane, ustala je policja.
Unikatowy Dworzec Wodny na warszawskiej Pradze ma ponad sto lat. Był najstarszą barką przystaniową w Polsce. Do lat siedemdziesiątych XX w. służył w żegludze jako pływająca przystań dla statków parowych. W 2008 roku barka zatonęła. Wówczas Fundacja Ja Wisła kupiła zatopiony wrak od szwedzkiego biznesmena. Od tego czasu cumowała ona w Porcie Praskim. Na wniosek fundacji barka została wpisana do rejestru zabytków Województwa Mazowieckiego.
| Czytaj więcej o podobnych zdarzeniach w Warszawie | |
|---|---|
| Pożar w warszawskim metrze. Opóźnienia Służby techniczne pracują nad przywróceniem normalnego funkcjonowania komunikacji. | |
| Wieża już runęła, strażacy ratują kościół w Warszawie Płonie remontowana świątynia na Targówku. Ogień objął dach budynku. | |
| Poważna awaria w stolicy. Uwalniają ludzi Potężna rura pękła na Mokotowie. Pod jadącymi samochodami zapadła się jezdnia. |
