Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Keralla Research na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, w branży transportowej najwięcej przedsiębiorców żałuje rozpoczęcia działalności gospodarczej.
Właściciele firm narzekają na kapitałochłonność i rozważają przeniesienie biznesu do innego kraju.
Nastroje przedsiębiorców widać w liczbach. Sektor transportu ma jeden z wyższych udziałów firm z problemami w spłacie zobowiązań wobec dostawców i instytucji finansowych, płatności opóźnia niemal co dziesiąty podmiot.
- To wyraźnie częściej niż w innych branżach i w odniesieniu do ogólnego zestawienia, gdzie jest to ok. 6 proc. - zwraca uwagę prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Kolejną po transporcie branżą, w której przedsiębiorcy żałują rozpoczęcia biznesu, jest Firmy handlowej nie chciałby uruchomić co trzeci właściciel. Zniechęceni do działalności gospodarczej w handlu przedstawiciele firm wskazują, że doświadczenia wyniesione z pandemii są jedną z przyczyn ich pesymistycznego podejścia.
Handel to sektor, który wedle Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK ma najwyższe zaległości spośród wszystkich sektorów - obecnie to niemal 8,4 mld zł. Przez pięć kwartałów pandemii przeterminowane zobowiązania wzrosły o ponad 0,6 mld zł.
Żadnych wątpliwości co do prowadzenia firmy w obecnej branży nie mają natomiast budowlańcy.
Przed dwoma laty, gdy koniunktura na rynku również była dobra, w dwóch przypadkach na dziesięć nie wykazywali woli do ponownego uruchomienia biznesu budowlanego, teraz takiej odpowiedzi nie udzielił nikt. 77 proc. badanych prezesów i właścicieli otworzyłoby firmę budowlaną jeszcze raz. Wątpliwości, czy to faktycznie dobry pomysł, ma 23 proc. badanych.