– Najprościej mówiąc: trend określa, że coś się zmienia w jakąś stronę – tłumaczy Marcin Popkiewicz, analityk megatrendów. – Coś rośnie albo maleje. Na przykład mamy trendy demograficzne. Populacja na świecie rośnie, a w Polsce się starzeje. Mamy trendy środowiskowe, na przykład coraz większe spalanie paliw kopalnych spowodowało dużą emisję dwutlenku węgla, następstwem czego jest zmiana klimatu.
Trendy w świecie "rzeczywistym" wpływają też na trendy w polityce i w biznesie.
– Na przykład polityka ochrony klimatu powoduje, że coraz większe pieniądze są inwestowane w technologie bezemisyjne, w efektywność energetyczną, wprowadzane są różne polityki, które temu sprzyjają. Tak jak dotychczas mieliśmy trend coraz większego spalania paliw kopalnych, tak teraz mamy trend zastępowania paliw kopalnych innymi źródłami energii, bezemisyjnymi – dodaje analityk.
Inwestowanie krok po kroku? Opowiemy o tym w kolejnym webinarium powstającym w studiu Wirtualnej Polski, przy udziale ekspertów zaproszonych przez mBank. To cykl webinarówz serii: wiedzatoskarb.wp.pl. Zapraszamy już 17.11 o godz. 19. Zapisy na webinarium na stronie: wiedzatoskarb.wp.pl.
Trzy kategorie trendów
W inwestowaniu stricte finansowym trendy rozumiane są w trzech kategoriach – jako spadkowe, boczne i wzrostowe – wyjaśnia Wojciech Bogacki, ekspert ds. zarządzania aktywami w mBanku.
– Żeby trend inwestycyjny zafunkcjonował, potrzebne są trzy elementy. Pierwszy to poprawiające się fundamenty, czyli – na przykład w przypadku zielonej energii jest to otoczenie, które wspomaga rozwój tego sektora i przepływ pieniędzy do niego. Dodatkowo ludzie muszą to dostrzec, wtedy będą głosować pieniędzmi i wartość inwestycji będzie rosła. Czyli fundamenty, dobry sentyment i przepływy w danym kierunku to są trzy niezbędne elementy, żeby trend był interesujący dla inwestycji.
Trendy łatwej dojrzeć w perspektywie długoterminowej. Mamy wtedy czas, by je wybrać, zainwestować i czerpać zyski z trendu, który będzie kontynuowany.
Nie trzeba jednak kupować od razu nieruchomości, które są obecnie w trendzie wzrostowym. Wystarczy kupić akcje spółek, które mają w swoim portfelu na przykład inwestowanie w nieruchomości lub ich budowanie. Jak się okazuje – zyski z takich inwestycji są bardzo zbliżone, a ostatnie załamanie wszystkich rynków na początku pandemii okazało się być mniej bolesne dla akcji niż np. dla łatwości wynajmu mieszkania.
– Zaletą takiego inwestowania jest też to, że jest dużo możliwości oraz to, że w każdej chwili można do niej wejść i z niech wyjść – podkreśla Wojciech Bogacki.
Półprzewodniki i energia odnawialna
Jak wyjaśnia Marcin Popkiewicz, przyszłość rysuje się obecnie dość jasno:
– Będziemy za 30 lat mieszkać w domach zeroenergetycznych, będziemy mieszkać w miastach z małą ilością samochodów, gdzie ludzie jeżdżą rowerem lub transportem miejskim, a samochody które są, są elektryczne. Produkty będą trwalsze, łatwe w naprawie, będziemy się zdrowo odżywiać, pewnie będziemy jeść mniej mięsa, co jest zdrowe. Przyszłość jest więc efektywna, czysta, zdrowsza i jak dobrze o tym pomyślimy, z wieloma miejscami pracy i wysoką jakością życia.
Z tej prognozy wynikają określone wskazówki dla inwestorów, zauważa Wojciech Bogacki.
– Z punktu widzenia inwestycyjnego nie wszystkie z tych tematów są w tym momencie na tyle dojrzałe, że możemy w nie inwestować, choćby na przykład transformacja energetyczna budynków. Ale część z nich już na tym etapie jest bardzo ciekawa. Możemy np. inwestować w łańcuchy dostaw producentów i komponentów dla samochodów elektrycznych, możemy inwestować w spółki, które produkują czystą energię.
Wynikające z tych trendów zapotrzebowanie na energię odnawialną oraz półprzewodniki, konieczne do budowy samochodów, sprzętu elektronicznego i wszystkiego, co jest związane z rozwiązaniami przyszłości, wyraźnie widać na wykresie obrazującym wzrosty w tych sektorach na przestrzeni ostatnich lat:
Ekspert mBanku widzi też szanse rozwoju innych gałęzi gospodarki, w tym druku 3D czy telemedycyny. Ale także bankowości i firm finansowych.
Jak jednak przyznaje – ekologia to rzeczywiście jest przyszłość.
– Im dłuższy horyzont inwestycyjny sobie przyjmiemy, tym tych trendów ekologicznych jest więcej. Siły, które stoją za nimi są wyjątkowo mocne, to są siły polityczne, naukowe, to sektor, który będzie rósł – dodaje Wojciech Bogacki
ESG, czyli strategia na sukces?
– Najłatwiej powiedzieć, że ESG to są inwestycje społecznie odpowiedzialne – tłumaczy ekspert mBanku. – Tradycyjnie analitycy prognozują szanse i ryzyka inwestycji na okres do 2 lat. Jednak są trendy, które zmaterializują się w okresie 10, 15 i więcej lat. Taka tradycyjna analiza ich nie obejmowała. W związku z tym powstała metodologia ESG, w ramach której staramy się określić szanse i zagrożenia, które zmaterializują się w średnim i długim terminie.
W ESG określa się te szanse i zagrożenia w 3 kierunkach: transformacja energetyczna (E), funkcjonowanie spółki w ramach społeczeństwa, klientów, pracowników, kontrahentów (S) oraz ład korporacyjny (G). To pozwala na wybór inwestycji, które dają dużą szansę na osiągnięcie zysków i spokojny sen ze względu na to, że zainwestowaliśmy w "dobre i uczciwe" spółki. Ale tu pojawia się wątpliwość – może odbywa się to kosztem zysku?
– Na wykresie widać, że to podejście się opłaca –zarówno w USA, jak i Europie. W dłuższym terminie spółki odpowiedzialne społecznie przynoszą większe zyski – wyjaśnia Wojciech Bogacki. – Są oczywiście wahania, ale to są krótkoterminowe zmiany, a trendy się utrzymują. Mnie – jako zarządzającemu – łatwiej jest uzyskiwać ponadprzeciętne wyniki, inwestując w spółki na podstawie strategii ESG niż na podstawie innych strategii.
Wyzwania na przyszłość
Dzisiaj bardzo wyraźnie rysują się więc trendy związane z OZE i ESG. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że inwestowanie w te kierunki daje stosunkowo duże szanse na osiągnięcie dobrych zysków.
– Świat musi zaadresować wyzwania, przed którymi stoi, czyli odejście od paliw kopalnych, ochronę bioróżnorodności, długoterminową ochronę kapitału,. To się dzieje, co widać podczas międzynarodowych spotkań w sprawach klimatycznych. W tym też pomagają ceny ekologicznych rozwiązań – zauważa Marcin Popkiewicz. – I chociaż obecnie paliwa kopalne idą w górę, to nie jest to wcale dobra wiadomość dla tych branż. Gdy posłuchamy rosyjskiego ministra odpowiedzialnego za paliwa kopalne, mówi on, że wysokie ceny gazu nie są dla niego dobrą wiadomością, bo tylko przyspieszają odejście świata od wykorzystywania tego paliwa. Podobnie jest z kopalniami węgla. Teraz górnicy się cieszą, że ceny rosną, ale to oznacza bliższy koniec tych kopalni. Będziemy inwestować w efektywność, odnawialne źródła energii, i to na każdym poziomie – jako konsumenci, firmy, instytucje finansowe i kraje.
– Żeby analizować trendy i znaleźć interesujące branże, warto, a nawet trzeba, rozejrzeć się wokół – przypomina Wojciech Bogacki.
– Czasami mamy przekonanie, że ta branża się rozwinie lub że ten produkt ma sens. Wystarczy pójść o krok dalej i przekuć to na pomysł inwestycyjny. Mamy obecnie bardzo dużo instrumentów, które na to pozwolą. Wtedy inwestowanie nie jest takie abstrakcyjne. – podsumowuje Wojciech Bogacki.
Na giełdach rośnie też grupa produktów inwestycyjnych, które mają w nazwie dopisek ESG lub podobne sformułowanie oznaczające inwestowanie w odpowiedzialny biznes. Dzięki coraz mocniejszym regulacjom możemy mieć coraz większą pewność, że tego typu instrumenty rzeczywiście realizują taką politykę, a nie jest to tylko chwyt marketingowy.
– Jest też druga grupa produktów, w którą można zainwestować z myślą o inwestycji w strategii ESG – to są fundusze energetyki odnawialnej, z rzadkością zasobów, np. gospodarowaniem wodą. Szukajmy tego typu nazw, bo coraz łatwiej można je znaleźć w ofercie różnych banków czy instytucji finansowych– podsumowuje Wojciech Bogacki.
Niezależnie jednak od przyjętej strategii czy metody inwestowania oraz doboru aktywów – warto pamiętać, że chociaż wymienione trendy są mocne i mają solidne podstawy – nie ma w inwestowaniu nigdy całkowitej pewności zysków. Konieczne jest więc wzięcie pod uwagę ryzyka, jakie wiąże się z zakupem wszystkich instrumentów finansowych, niezależnie od branży.
Inwestowanie? Najważniejsze to jak zacząć
Podczas webinarów mBanku i Wirtualnej Polski opowiadaliśmy o tym, dlaczego inwestowanie ma sens, jakie emocje, nawyki i trendy nam w tym pomagają. Teraz więc trzeba odpowiedzieć na kluczowe pytanie: – jak to zrobić?
Konkretnie i na konkretnych przykładach.
- Jaki powinien być pierwszy krok przyszłego inwestora?
- Gdzie szukać informacji?
- Jakie decyzje trzeba podjąć?
- Wbrew pozorom wszystko to jest nie jest skomplikowane.
- Stąd też temat kolejnego odcinka: Inwestowanie krok po kroku.
- To cykl webinarów z serii: wiedzatoskarb.wp.pl. Zapraszamy już 17.11 o godz. 19. Zapisy na webinarium na stronie: wiedzatoskarb.wp.pl.
Gościem odcinka będzie Kamil Figlarek, wicedyrektor Departmentu Inwestycji mBank
Jest odpowiedzialny za wdrożenia produktów inwestycyjnych i emerytalnych oferowanych w mBanku. Wcześniej pracował w Stanach Zjednoczonych i w Polsce jako konsultant. Ukończył studia MBA na Columbia Business School w Nowym Jorku. Posiada tytuł CFA oraz licencję maklera papierów wartościowych.
Mecenasem akcji jest: mBank