Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Trump powinien być zadowolony. Budżet MON rośnie zgodnie z jego oczekiwaniami

99
Podziel się:

W rządowym projekcie ustawy budżetowej na 2020 r. w dużej części ministerstw zamrożono wydatki na poziomie z zeszłego roku. Nie dotyczy to jednak MON. Nakłady na obronność mają wzrosnąć o 5 mld zł, czyli ponad 11 proc. Wojsko dostanie rekordowe 49,8 mld zł.

Donald Trump często wytyka państwom NATO niskie nakłady na obronność. Polski już nie ma w tej grupie sojuszników.
Donald Trump często wytyka państwom NATO niskie nakłady na obronność. Polski już nie ma w tej grupie sojuszników. (PAP/EPA, michael reynolds)

Wzrost nakładów na wojsko uzależniony jest od PKB. W tym roku było to 2 proc. tego wskaźnika, w 2020 ma być to już 2,1 proc. Podstawą prawną jest tu ustawa o modernizacji i finansowaniu sił zbrojnych, która przewiduje, że systematycznie wydatki te mają rosnąć, by w 2030 r. stanowiły już minimum 2,5 proc. PKB.

Tymczasem samo PKB też rośnie. Wysoka prognoza wzrostu, sięgająca 3,7 proc., powoduje, że Ministerstwo Finansów limit wydatków obronnych w przyszłym roku ustaliło na rekordowo wysokim poziomie 49,8 mld zł. Jest to o 5 mld zł (11,6 proc.) więcej niż w tym roku.

Ten znaczący wzrost nakładów oczywiście jest powodem do radości dla żołnierzy i wszystkich tych, którym zależy na zwiększeniu zdolności obronnych. Inną rzeczą jest jeszcze ich podział na konkretne cele, ale o tym za chwilę.

Zobacz także: Obejrzyj: Tauron kupił 5 farm wiatrowych. Koncern podwoił swoją moc z wiatru

Polityczne korzyści

Ważne politycznie jest to, że sumy te zgodne są z oczekiwaniami prezydenta Trumpa. Od początku swojej prezydentury naciska on na państwa NATO, by przestrzegały zobowiązań i przeznaczały na obronność co najmniej 2 proc. PKB. Podczas szczytów NATO spierał się o to z innymi przywódcami, a Niemców straszy nawet wycofaniem wojsk USA z tego kraju.

W retoryce prezydenta USA dość często pojawiają się groźby skierowane do sojuszników. Trump lubi powtarzać, że Amerykanie nie mogą sami płacić za bezpieczeństwo na świecie i czas, by wspomogli ich inni, inwestując w swoje własne armie. Słowa te jednak nie są skierowane do polskiego rządu.

- Polski budżet na pewno spodoba się Trumpowi. Projekt wygląda dobrze również dla samego wojska oraz jego zdolności obronnych. Szczególnie cieszy, że tym razem z tego ogólnego wzrostu 2,3 mld zł ma zasilić wydatki majątkowe, z których finansuje się modernizację wojska. Wcześniej nie wykorzystywano w taki sposób wzrostu nakładów na armię - mówi money.pl Tomasz Dmitriuk, ekspert wojskowy z "Dziennika Zbrojnego".

- Warto jednak poczekać na bardziej szczegółowe rozpisanie budżetu. Wtedy będziemy mieli już absolutną pewność w jakim stopniu ten wzrost zostanie wykorzystany na modernizację - dodaje Dmitriuk. Pytaliśmy o konkrety w MON, ale do czasu opublikowania tego artykułu, nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Będą okręty?

Jednak już zestawiając tegoroczny budżet z projektem na 2020 r. łatwo zauważyć różnice. MON w 2019 r. ma do dyspozycji ponad 44 mld zł. W porównaniu z 2018 r. to 4 mld zł więcej. Jednak fundusz na modernizację wzrósł tylko o 559 mln zł. W przyszłym roku - jak wskazuje Dmitruk - może to być suma nawet w okolicy 2 mld zł.

To byłaby znakomita okazja do przyspieszenia zakupów nowoczesnego sprzętu. Potrzeby są ogromne. Armia ciągle czeka na zakupy kolejnych śmigłowców, systemów rakietowych czy okrętów podwodnych.

W Marynarce Wojennej pływają głownie obiekty muzealne. Nowy okręt podwodny miał przypłynąć w 2017 r. MON mówił niedawno o 2026 r., a marynarze ciągle do użytku mają głównie 50-letnie zabytki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [ dziejesie.wp.pl ](http://www.dziejesie.wp.pl/

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
Cefa
5 lata temu
Byłyby leki za darmo dla starych ludzi. Ale nie bo po co. Splacilaby Polska cześć długu pulicznego bo to wisi jak kat nad głową. Ale nie, bo po co. Coraz trudniej się żyje w tym kraju a niektórym się coraz łatwiej wydaje pieniądze. Czy potrzebne jest wojsko takie jakie jest? Czy potrzebne są misje zagraniczne? Chyba idziemy zła drogą i z roku na rok tracimy pieniądze na coś co gdy przyjdzie wojna, w niczym się nie przyda.
Rd
5 lata temu
Spokojnie więc Trump mógł cofnąć inwestycje w Polsce. Do tego opchnie w Polsce sprzęt za miliardy dolarów. Sam woli grać w golfa bo PiS został rozpracowany i szkoda mu czasu na przemówienia Dudy.
Feniksm
5 lata temu
PiS wprowadzi panstwo w kanał wydatków a pokrycia na obietnice już niedlugo zabraknie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (99)
Wojaczek
5 lata temu
Następni Krzyżacy w Polsce, efekty znamy, skończyło się rozbiorami.
Gosc555
5 lata temu
Polska powinna cofnac kontrakty I umowy na zkup broni I tyle skoro ten niby prezydent moze my tez mozemy!!!
polo
5 lata temu
PIS nas sprzedal - ustawa 447 !!
azor
5 lata temu
Wojsko dostanie i wojsko je radośnie zmarnuje, tak jak do tej pory...kupi sobie śmigłowce... do sklejania i dużo farby oraz jeszcze ładniejsze mundury...
ggg
5 lata temu
Ile promili z tego budżetu pójdzie realnie (a nie księgowo) na modernizację? Trump dokładnie wie, jak naprawdę wydawano te rzekome 2% PKB, ale wie też co to jest dyplomatyczna kurtuazja, a przy okazji jak można przy okazji wbić szpilkę tym sojusznikom, którzy stanowią rzeczywistą (a nie defiladową) siłę w NATO, a ociągają się z większym zaangażowaniem środków! PiS tego nie ogarnia, więc cieszą się jak dzieci, gdy ich "poklepać po plecach"!
...
Następna strona