Rozprawa w sprawie przepisów m.in. umożliwiających likwidację i rozwiązanie spółek stanowiących jednostki publicznej radiofonii i telewizji zaplanowana jest na 16 stycznia na godz. 10. Wspomniane zabezpieczenie natomiast obowiązuje do czasu rozstrzygnięcia sprawy.
Rozpoznać sprawę ma pięcioro sędziów Trybunału Konstytucyjnego: Julia Przyłębska (jako przewodnicząca), Krystyna Pawłowicz (jako sprawozdawczyni), Stanisław Piotrowicz, Bogdan Święczkowski i Jarosław Wyrembak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TK blokuje rząd Tuska ws. TVP
Wniosek w tej sprawie sformułowała w poniedziałek grupa posłów reprezentowana przez Krzysztofa Szczuckiego z Prawa i Sprawiedliwości. Dokument wpłynął do TK w środę.
Politycy zwrócili się też do TK o wydanie postanowienia o zabezpieczeniu. Nakazuje ono Skarbowi Państwa, reprezentowanemu przez uprawnionego ministra, do powstrzymania się – na czas rozpoznawania ich wniosku – od "działań zmierzających do likwidacji lub wszczęcia likwidacji oraz rozwiązania spółek kapitałowych stanowiących jednostki publicznej radiofonii i telewizji", a także do powstrzymania się od dokonywania czynności mających na celu zmiany w zarządach tych spółek.
I Trybunał wydał takie postanowienie. Potwierdził to w rozmowie z Polską Agencją Prasową poseł reprezentujący wnioskodawców.
Trybunał Konstytucyjny na wniosek grupy posłów PiS wydał dzisiaj postanowienie o zabezpieczeniu w sprawie dotyczącej mediów publicznych. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomiej Sienkiewicz nie może ingerować w zarządy mediów publicznych do czasu rozpatrzenia naszego wniosku przez TK – przekazał Krzysztof Szczucki.
Na istotny wątek w tej sprawie zwrócił uwagę Klaudiusz Slezak. Dziennikarz Radia Nowy Świat zauważył, że przy innej sprawie tego typu TK stwierdził, że nie może wydać takiego zabezpieczenia.
Podobne stanowisko zaprezentowała prof. Katarzyna Bilewska z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Podkreśliła, że TK może wydać zabezpieczenie tylko wobec stron postępowania, a tymi są Sejm i Prokurator Generalny, a nie Skarb Państwa i minister kultury.
PiS broni TVP do upadłego
PAP podaje, że według sędziów TK brak zabezpieczenia mógłby utrudnić wykonanie przyszłego orzeczenia. Jeśli Trybunał uzna, że przepisy są niekonstytucyjne już po uruchomieniu procedury likwidacji lub zmiany w zarządzie, to mogłoby to zakwestionować wszystkie działania podjęte w tym czasie w spółkach mediów publicznych.
Wniosek grupy posłów dotyczy oceny konstytucyjności ustawy o radiofonii i telewizji w zakresie, w którym odsyła ona do Kodeksu spółek handlowych. Chodzi o przepisy mówiących o likwidacji i rozwiązaniu spółek kapitałowych oraz odwoływaniu i zawieszaniu członków zarządu tych spółek przez walne zgromadzenie.
W uzasadnieniu posłowie stwierdzają, że prawo pozwalające de facto ministrowi na wszczęcie "procedury likwidacyjnej i rozwiązania tych spółek bez stosownych zmian ustawowych" może prowadzić "do instrumentalnego wykorzystywania mediów publicznych przez rząd". Wskazują dwie możliwości realizacji takiego scenariusza: wymianę kadry na osoby przychylne rządzącym lub likwidację mediów za "nieprawomyślność" i "krytykę rządu", co oceniają jako "swoistą 'karę'"
Nowy rząd idzie po media publiczne
W trakcie wtorkowego exposé Donald Tusk wskazał, że ministrem kultury zostanie Bartłomiej Sienkiewicz. Stwierdził, że polityk ten "ma też doświadczenie, jeśli chodzi o decyzje najtwardsze", a jego zadaniem będzie przywrócenie mediów publicznych Polkom i Polakom.
Bardzo szybko okaże się, że media publiczne służące Polkom i Polakom to nie jest miraż, coś niemożliwego. Tak, jak zobaczycie, że wymiar sprawiedliwości może być neutralny, niepartyjny, służący Polsce, a nie partii rządzącej, tak zobaczycie i – pewnie oczom nie uwierzycie, że telewizja publiczna może służyć Polsce, a nie partii rządzącej. I tak będzie – stwierdził Donald Tusk.
W odpowiedzi Jacek Sasin zapowiedział dzień później, że jego formacja będzie "protestować" i "wykorzystywać wszystkie dozwolone prawem środki", by "rzeczywiście bronić niezależności mediów publicznych".