Mamy 21 045 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia - podało ministerstwo. Najwięcej nowych zachorowań jest z mazowieckiego (3756), śląskiego (2597) i pomorskiego (1704). Resort podał także, że 375 chorych zmarło.
- Niestety ta dynamika zakażeń z ostatnich dni wskazuje na to, że dzisiaj niestety będzie większa liczba niż wczoraj - mówił rano Piotr Müller, zanim znane jeszcze były nowe dane Ministerstwa Zdrowia. - Te dane są niepokojące, obawiam się, że przez najbliższe jeszcze dni będziemy obserwować niestety wzrost zakażeń i te dane nie będą pozytywne - mówił rzecznik rządu w Radiu Plus.
Müller powiedział też, że decyzja ws. obostrzeń może zapaść dziś, a najpóźniej jutro. Nie wyklucza, że zwiększeniem obostrzeń zostanie objęte Mazowsze.
- Jeśli sytuacja w kraju pogorszyłaby się na tyle, że trzeba będzie podejmować decyzje co do obostrzeń w kolejnych województwach, to na terenie tych województw ograniczenia w handlu, takie jak teraz widzimy na Warmii i Mazurach, czy od soboty na Pomorzu, one są możliwe na tych obszarach - mówił rzecznik. - Natomiast dynamika zachorowań jest bardzo zróżnicowana w związku z tym na ten moment nie jestem w stanie powiedzieć, jak będzie wyglądał handel tuż przed świętami - dodał, zaznaczając, że nie spodziewa się większych ograniczeń w handlu niż tych, które są w tej chwili na Warmii i Mazurach czy Pomorzu.
Jak wynika z wyliczeń money.pl na podstawie danych przekazywanych przez Ministerstwo Zdrowia, milion mieszkańców województwa lubuskiego oraz ponad pięć milionów mieszkańców województwa mazowieckiego powinno już myśleć o ponownym lockdownie. Z naszych informacji wynika, że lockdown całego kraju nie jest w tej chwili rozważany. Jakie będą decyzje rządu?
- Najprawdopodobniej dzisiaj decyzje [red.: ws. obostrzeń] zapadną, zostaną ogłoszone dzisiaj albo jutro. Jest możliwe, że jeszcze dzisiaj ogłosimy te decyzje - mówił rzecznik w Radiu Plus.
