Podczas rutynowej kontroli na polskich drogach Inspekcja Transportu Drogowego natrafiła na przypadek nieprawidłowości w prowadzeniu autokaru przez ukraińskich kierowców. Inspektorzy zwrócili uwagę na jaskrawozielony autokar, w którym dwójka kierowców regularnie zamieniała się miejscami - informuje auto-swiat.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeden z kierowców, który miał zakończoną zmianę, wyjął swoją kartę kilka godzin przed kontrolą, a drugi, który w tym czasie prowadził pojazd, posługiwał się kartą innej osoby. Trzeci kierowca, będący właścicielem karty włożonej do tachografu w chwili kontroli, podróżował jako pasażer. Szczegółowa analiza danych wykazała liczne naruszenia związane z czasem pracy każdego z kierowców - czytamy.
Trzy prawa jazdy i prawie 9 tys. zł mandatu
Inspektorzy postanowili tymczasowo zatrzymać autokar i zabronić dalszej jazdy do czasu odbycia dziennego odpoczynku przez kierowców. Zezwolono jednak na kontynuowanie podróży po przybyciu nowego kierowcy, który przejął odpowiedzialność za dowiezienie pasażerów do celu.
Inspekcja Transportu Drogowego zabezpieczyła kaucję w wysokości 10 200 zł na pokrycie potencjalnej kary dla przewoźnika, wobec którego zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Oprócz tego zostały zatrzymane trzy prawa jazdy oraz karta kierowcy.
Ponadto ukraińscy kierowcy otrzymali jedenaście mandatów na łączną sumę 8 950 zł, związanych z naruszeniami zasad czasu pracy i korzystania z kart kierowców.