Najnowsze dane europejskiego urzędu statystycznego pokazują, że w czerwcu w przestrzeni powietrznej Unii Europejskiej odbyło się najwięcej lotów komercyjnych od ubiegłorocznego szczytu z wakacji. Mowa o 302 tys. 200 lotach.
Ten wynik można interpretować z dwóch stron. Z jednej, widać ożywienie w ruchu lotniczym po pandemicznym załamaniu. W czerwcu 2020 był on o 60-70 proc. niższy niż teraz. Od marca z każdym kolejnym miesiącem na niebie jest więcej samolotów i zmniejsza się różnica względem liczb notowanych przed COVID w 2019 roku.
Z drugiej strony, ta luka wciąż jest bardzo duża. Dwa lata wcześniej, w czerwcu 2019, na terenie UE odnotowano 663 tys. lotów, czyli ponad dwa razy więcej niż teraz.
"Przy w pełni obowiązujących ograniczeniach COVID-19 i zmianach preferencji podróży, największe spadki liczby lotów komercyjnych odnotowano w kwietniu 2020 (-91 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem 2019 roku), w maju 2020 (-90 proc.) i czerwcu 2020 ( -84 proc.)" - wskazuje Eurostat.
Dla branży lotniczej i turystycznej kluczowe będą lipiec i sierpień. Na razie wszystko wskazuje na to, że ruch lotniczy będzie rósł. Choć też trzeba pamiętać o rosnącej liczbie zakażeń nowym wariantem koronawirusa i możliwych ograniczeniach z tym związanych.
Wariant delta koronawirusa może być przyczyną większych obostrzeń na polskich lotniskach. Prezes Państwowych Portów Lotniczych Stanisław Wojtera mówił ostatnio, że "czeka na ewentualne wytyczne służb sanitarnych".
W tej chwili każdy przylatujący do Polski powinien się poddać obowiązkowej kwarantannie. Są oczywiście od tego wyjątki. Kwarantannie nie podlegają osoby w pełni zaszczepione, ozdrowieńcy i mieszkańcy strefy Schengen z negatywny wynikiem testu na obecność koronawirusa.
Np. polski oddział Ryanair deklaruje, że wszystkie maszyny będące we flocie wykonują obecnie operacje. Rozkładowe połączenia wykonuje 38 maszyn, a czarterowe - siedem. Przewoźnik wykorzystuje już tyle samo samolotów, co w 2019 roku, czyli jeszcze przed wybuchem pandemii. Część z nich wznosi się w niebo jednak z mniejszą częstotliwością.