Aktualizacja: godz. 11.16
Władze Holandii poinformowały o zamknięciu na co najmniej osiem godzin lotnisk w Amsterdamie i Rotterdamie w związku z rozprzestrzenieniem się nad Europą chmury pyłów wulkanicznych znad Islandii.
Holenderska telewizja publiczna podała, że oba porty lotnicze zostaną zamknięte od godziny 6 rano. Pozostałe lotniska Niderlandów będą funkcjonowały bez zakłóceń.
Lotnisko w Amsterdamie jest jednym z największych w Europie i obsługuje rocznie ponad 47 mln pasażerów.
Tymczasem brytyjskie władze lotnicze poinformowały, że w poniedziałek od godz. 7 (godz. 8 czasu polskiego) londyńskie lotniska Heathrow i Gatwick przestały być objęte strefą zakazu lotów.
_ - Lotnisk Heathrow i Gatwick nie będzie dotyczyła strefa zakazu lotów, jednak trzeba będzie zastosować na nich pewne ograniczenia z powodu ich bliskości do tej strefy _ - poinformowała Państwowa Służba Ruchu Lotniczego (NATS).
W nocy z niedzieli na poniedziałek władze Wielkiej Brytanii informowały o rozszerzeniu zamkniętej strefy powietrznej o przestrzeń nad Londynem w związku z ponownym pojawieniem się nad Wyspami Brytyjskimi chmury pyłów wulkanicznych znad Islandii.
Jak podała NATS rano chmura popiołów przesunie się dalej na południe.
Nieczynne pozostają wszystkie lotniska w Irlandii Północnej, część lotnisk w północnej Anglii, w tym w Manchesterze i Liverpoolu, oraz Prestwick w Szkocji i inne lotniska szkockie.
W Irlandii port lotniczy w Dublinie wstrzymał działalność w niedzielę wieczorem i wznowi ją nie wcześniej niż o godzinie 9 rano czasu lokalnego (10 rano czasu polskiego) w poniedziałek. Lotniska na zachodnim wybrzeżu Irlandii są zamknięte do południa czasu lokalnego (godziny 13 czasu polskiego) w poniedziałek, ale porty lotnicze Shannon i Cork pozostają otwarte.
Zamknięcie lotnisk w Holandii i Wielkiej Brytanii, spowodowane przez chmurę pyłu z islandzkiego wulkanu, spowoduje odwołanie w poniedziałek około 1 tys. lotów - poinformowała agencja nadzorująca ruch lotniczy Eurocontrol. Według niej chmura powoli znika.
Agencja spodziewa się, że chmura, która utrudnia transport lotniczy, w poniedziałek w ciągu dnia częściowo zniknie, jednak do godz. 14 czasu polskiego może utrudniać ruch na lotniskach w Irlandii, Szkocji i na południowym wschodzie Wielkiej Brytanii.
_ - Może dojść do zakłóceń w szeroko rozumianym rejonie Londynu _ - poinformowała Eurocontrol, dodając, że najprawdopodobniej 28 tys. lotów odbędzie się normalnie.