Tropikalny huragan _ Sandy _ przeszedł w środę wieczorem miejscowego czasu nad Jamajką, zabijając jedną osobę i wyrządzając poważne szkody materialne. Dziś sztorm spodziewany jest na wschodzie Kuby - informuje agencja dpa.
Prędkość wiatru nad Jamajką dochodziła do 135 kilometrów na godzinę. Ponad 1000 mieszkańców wyspy uciekło z zagrożonego terenu, przeczekując huragan w prowizorycznych kwaterach.
Mieszkaniec Bedward Garden zginął, gdy wprawiona w ruch przez osuwającą się ziemię skała przygniotła jego dom - czytamy w gazecie _ Jamaica Gleaner _. Burza i wiatr spustoszyły część Jamajki, zrywając dachy domów i powalając drzewa.
Według amerykańskiego Krajowego Centrum ds. Huraganów, _ Sandy _ dotrze w piątek do Wysp Bahama. Meteorolodzy nie wykluczają, że wiatr zwiększy jeszcze swoją prędkość. Na Wyspach Bahama ogłoszono z tego powodu alarm.
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1330902000&de=1330988340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=USDPLN&colors%5B1%5D=%23e823ef&w=600&h=250&cm=1&lp=1&rl=1"/>