W poniedziałek GUS opublikował wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności w pierwszym kwartale 2021 r.
Wynika z nich, że w tym okresie przeciętny czas poszukiwania pracy wynosił 7,4 miesiąca. Najdłużej pracy poszukiwały osoby w wieku 45–54 lata (9,6 miesiąca) oraz 55–74 lata (8,6 miesiąca), najkrócej natomiast osoby najmłodsze, w grupie w wieku 15–19 lat (4,1 miesiąca) oraz 20–24 lata (5,8 miesiąca).
Jak podał GUS, osoby bezrobotne stanowiły 4 proc. ludności aktywnej zawodowo w wieku 15–89 lat.
Wśród mieszkańców miast oraz wsi stopa bezrobocia kształtowała się na jednakowym poziomie (4 proc.).
Największe natężenie bezrobocia zaobserwowano wśród osób najmłodszych, w wieku 15-24 lat. Stopa bezrobocia dla tej grupy wyniosła 14,0 proc. Wśród osób w wieku 25–34 lata natężenie bezrobocia kształtowało się na poziomie 4,4 proc.; 35–44 lata – 3,4 proc.; 45–89 lat – 2,7 proc.
Niemal połowę populacji bezrobotnych stanowiły osoby, które straciły pracę (49,6 proc., tj. 341 tys.). Udział osób powracających do pracy po przerwie wynosił 27,8 proc. (191 tys.), podejmujących pracę po raz pierwszy 14,1 proc. (97 tys.), natomiast najmniej było osób, które zrezygnowały z pracy - 8,5 proc. (58 tys.).
"W I kwartale 2021 r. z 520 tys. osób bezrobotnych poprzednio pracujących, 142 tys. osób (27,3 proc.) jako przyczynę zaprzestania ostatnio wykonywanej pracy podało sytuacją spowodowaną pandemią COVID-19. Z tej grupy 81 tys. osób (tj. 57,0 proc.) jako bezpośredni powód zakończenia pracy wskazało likwidację zakładu lub stanowiska pracy, 30 tys. (tj. 21,1 proc.) zakończenie pracy na czas określony/dorywczej/sezonowej, natomiast 16 tys. (tj. 11,3 proc.) zwolnienie z innych przyczyn" – czytamy w komunikacie GUS.