– Mamy dzisiaj łącznie 126 osób na stanowiskach ministrów i wiceministrów: sekretarzy i podsekretarzy stanu. W ciągu najbliższych dwóch, trzech miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 proc. – mówił w marcu ubiegłego roku premier Mateusz Morawiecki.
Obecna liczba 103 członków rządu oznacza, że premier nie zrealizował swojej zapowiedzi, ale jest tego bliski. Rząd stopniał bowiem o 18 proc. – czytamy w "Rzeczpospolitej".
O te dane od miesięcy zabiegał poseł PO Krzysztof Brejza. Poseł w ubiegłym roku ujawnił, że ministrowie rządu Beaty Szydło dostali w 2017 roku prawie 1,5 mln zł nagród.
We wrześniu ubiegłego roku Brejza opublikował z kolei dane, z których wynikało, jak zmieniała się liczebność różnych gabinetów. Wynika z nich, że na przykład pod koniec grudnia 2017 roku ministrów było 20, a wiceministrów – 101. To o wiele więcej niż w przeszłości.
Przykładowo w styczniu 1997 roku rząd Włodzimierza Cimoszewicza liczył jedynie 14 ministrów i 63 wiceministrów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl