Każda budowa jest procesem rozciągniętym w czasie, a wszystkie trzy wymienione powyżej zjawiska powodują, że im dłużej ona trwa, większe ryzyko bierze na siebie inwestor. Nasuwa się zatem wniosek, że jeśli moglibyśmy w jakiś sposób skrócić cykl budowalny, to zmniejszeniu uległyby też ryzyka, na jakie jesteśmy narażeni.
Jak to jednak osiągnąć? Tylko część inwestorów jest dość zamożna lub zdeterminowana, by zakończyć proces budowlany w jeden sezon, czyli 6-8 miesięcy. Zwykle budowa domu trwa dwa razy dłużej, nawet 15-18 miesięcy, w tym czasie koszt materiałów budowlanych może wzrosnąć nawet o połowę.
Jak skrócić czas budowy domu?
Pewność terminów, kosztów i wykonawców staje się czynnikiem decydującym. Jeszcze trzy czy cztery lata temu można było sobie pozwolić na to, by budować dom nawet trzy sezony. Obecnie oznaczałoby to prawdopodobnie podwojenie kosztów budowy. Bo czas w budownictwie stał się czynnikiem premium.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W tej sytuacji domy gotowe - inaczej nazywane domami prefabrykowanymi, stanowią ciekawą alternatywę dla tradycyjnego sposobu wznoszenia domu. Nieco wyższe koszty niż przy budowie domu tradycyjną metodą gospodarczą powodowały, że do tej pory stanowiły one tylko niewielki procent naszego rynku i ograniczały się głównie do domów rekreacyjnych. Dzisiaj inflacja i wzrost kosztów materiałów zniwelowały te różnice.
Krótsza budowa to lepsza kontrola kosztów
Jednym z najważniejszych czynników jest to, że podpisując umowę z firmą produkującą domy gotowe, znamy koszty budowy. Czas produkcji i budowy domu jest na tyle krótki, że nie ma większego wpływu na ceny materiałów budowlanych ani wynagrodzenie ekipy budowlanej. Co za tym idzie, ostateczny koszt budowy można określić już w chwili podpisywania umowy.
W idealnej sytuacji cały proces inwestycyjny związany z budową domu gotowego trwa sześć miesięcy. Dwa pierwsze to ubieganie się o pozwolenie na budowę, kolejne dwa to formalności związane z uzyskanie kredytu bankowego i wreszcie dwa ostatnie to sama budowa domu. Oznacza to, że ktoś, kto dzisiaj podjąłby decyzję o zakupie domu gotowego, mógłby obchodzić tegoroczne Boże Narodzenie już we własnym domu.
Dom gotowy do 70 m2 powierzchni zabudowy na zgłoszenie to bardzo dobra opcja
Jeszcze ciekawiej wygląda sytuacja w przypadku osób chcących budować dom na zgłoszenie do 70m2 powierzchni zabudowy. Firmy produkujące domy gotowe mają odpowiednie propozycje w swojej ofercie. Jest to tym ważniejsze, że zgodnie z przepisami Prawa Budowlanego, jeśli nie decydujemy się na ustanowienie kierownika budowy, to jako inwestor ponosimy odpowiedzialność za to, co dzieje się na budowie. Również za ewentualne nieszczęśliwe wypadki w trakcie późniejszej eksploatacji domu.
Jeśli zdecydujemy się na jeden z domów do 70m2 powierzchni zabudowy na zgłoszenie, które oferują liczni producenci, to jeśli tylko dysponujemy odpowiednią gotówką, nasz dom może być gotowy do urządzania nawet w miesiąc. A współpraca z profesjonalistami zapewnia wysoką jakość i trwałość tak powstałego budynku.
Szybko, solidnie i w dobrej cenie, czy to możliwe?
Znane powiedzenie fachowców mówi, że prace mogą być wykonane szybko i dobrze albo tanio. Domy gotowe łączą te wszystkie trzy pozytywne cechy w jedną całość. Wznoszony w ten sposób budynek może powstać szybko, charakteryzować się wysoką jakością wykonania i powstać w konkurencyjnej cenie.
Wszystko to jest możliwe dzięki:
- opartej na wiedzy i doświadczeniu przemyślanej technologii produkcji,
- odpowiedniemu wyposażeniu fabryki w potrzebne maszyny i narzędzia,
- doświadczonym, właściwie przeszkolonym pracownikom,
- starannie dobranym materiałom zapewniającym wysoką jakość i wytrzymałość konstrukcji,
- krótkiemu czasowi od podpisania umowy do wyprodukowania domu, który znacząco chroni przed wzrostem cen materiałów.
Dom gotowy to czysto praktyczne rozwiązanie
Decyzja o budowie domu gotowego ma też kilka czysto praktycznych zalet:
- współpracujemy z jednym wykonawcą, który będzie stawiał nasz dom,
- unikamy zbędnych przestojów, a co za tym idzie kosztów, związanych ze zmianami i poszukiwaniem kolejnych ekip budowlanych,
- jeden wykonawca oznacza wyższą jakość prac budowlanych i brak konieczności wykonywania poprawek po poprzednikach, czyli tradycyjnego "panie a kto panu to tak… zrobił?",
- dużo skuteczniej możemy kontrolować wydatki związane z budową domu,
- dzięki ustalonym terminom, możemy dużo lepiej zarządzać własnymi potrzebami lokalowymi, czyli na przykład planowaniem wynajmu lub przeprowadzki.
Reasumując, nawet jeśli na pierwszy rzut oka inwestycja w dom gotowy może się wydawać nieco droższa, to po starannym rozważeniu wszystkich za i przeciw jest to na pewno bardzo ciekawa i praktyczna alternatywa, zwłaszcza w obliczu dynamicznie zmieniającej się sytuacji na naszym rynku budowlanym.
Wojciech Rynkowski, ekspert Extradom.pl