Europejska Agencja Leków (EMA) dopuściła do tej pory do użytku na rynku europejskim preparaty firm: Pfizer-BioNTech, Moderna, AstraZeneca i do Johnson & Johnson.
Zgodnie z wytycznymi przyjętymi przez Radę UE, każdy, kto jest w pełni zaszczepiony preparatami zatwierdzonymi przez EMA, powinien mieć możliwość podróżowania do UE w dowolnym celu.
Państwa UE mogą też zezwolić - w sytuacjach nadzwyczajnych - na stosowanie innych szczepionek, które zatwierdziła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
Mogą one kształtować swoje zasady dla podróżnych spoza UE, m.in. przez ustalanie list zielonych, żółtych i czerwonych państw, dla których różnią się zasady wjazdu lub wymaganie kwarantanny po przyjeździe.
Przykładowo Węgry honorują wszystkie szczepionki zatwierdzone na swoim terenie, a nie tylko te uznawane przez EMA (oprócz wyżej wymienionych są to preparaty chińskich firm CanSino i Sinopharm, produkowana w Indiach Covishield firmy AstraZeneca oraz rosyjski Sputnik V).
KE zaproponowała w ubiegłym tygodniu aktualizację zaleceń w sprawie podróży spoza UE. Państwa członkowskie powinny nadal przyjmować podróżnych zaszczepionych szczepionkami zatwierdzonymi przez UE, jednak od 10 stycznia 2022 roku powinny otworzyć się również na zaszczepionych preparatami zatwierdzonymi przez WHO.
Ponadto, w wypadku wszystkich zaszczepionych data ostatniego w serii szczepień podstawowych lub przyjęcia dodatkowej dawki nie mogłaby być dawniejsza niż 9 miesięcy w chwili wyjazdu.
Zmiana ta wynika z wytycznych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), stojącego na stanowisku, że dawki przypominające należy podawać co najmniej 6 miesięcy po pełnym zaszczepieniu.
KE przewiduje dodatkowy okres trzech miesięcy, by zapewnić, że krajowe kampanie szczepień będą mogły zostać dostosowane i obywatele będą mieć dostęp do dawek uzupełniających.
Paszporty covidowe osób zaszczepionych dodatkową dawką nie będą na razie miały terminu ważności.
Ostateczną decyzję w sprawie propozycji KE mają podjąć kraje członkowskie podczas posiedzenia Rady UE.