Kaja Kallas, szefowa europejskiej dyplomacji, zaznaczyła, że sankcje nałożone na Rosję nie zostaną zniesione przed rozpoczęciem rozmów między Moskwą a Kijowem. Jak podkreśliła w rozmowie z AFP, sankcje są istotnym narzędziem nacisku w negocjacjach dotyczących zakończenia konfliktu zbrojnego - podał "Kommiersant".
Kallas wyjaśniła, że rezygnacja z sankcji osłabiłaby pozycję Unii Europejskiej w negocjacjach.
Niczego nie zmieniono. Putin nie zmienił swoich celów, a sytuacja na miejscu pozostaje bez zmian. Dlatego nie ma podstaw do zniesienia sankcji - powiedziała Kallas.
Nowa era Trumpa?
Warto przypomnieć, że 17 stycznia premier Węgier Viktor Orban wezwał UE do zniesienia sankcji wobec Rosji, argumentując to nadejściem "nowej ery" związanej z objęciem urzędu prezydenta USA przez Donalda Trumpa.
Od początku operacji wojskowej w 2022 r. UE wprowadziła 15 pakietów sankcji przeciwko Rosji, a obecnie przygotowuje 16. pakiet, który ma obejmować m.in. stopniowe wycofywanie importu gazu LNG z Rosji oraz odłączenie nowych banków od systemu SWIFT.