"Rada Europejska uznaje europejską perspektywę Ukrainy, Republiki Mołdawii i Gruzji. Przyszłość tych krajów i ich obywateli leży w Unii Europejskiej. Rada Europejska postanowiła przyznać Ukrainie i Republice Mołdawii status krajów kandydujących" – czytamy w projekcie konkluzji, który cytuje PAP.
Jeżeli te informacje się potwierdzą, oznacza to, bardzo dobrą wiadomość dla Ukrainy i Mołdawii, ponieważ to właśnie Rada Europejska decyduje ostatecznie o nadaniu statusu państwa kandydującego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Komisja Europejska 17 czerwca wydała pozytywną opinię ws. przyznania Ukrainie statusu kandydata do UE. Komisja taką samą opinię wydała w sprawie Mołdawii, która złożyła wniosek po Ukrainie. W tym samym dniu Komisja uznała także, że dla Gruzji jest za wcześnie, aby kraj ten otrzymał status kandydata.
Poparcie ze strony państw członkowskich nie było takie oczywiste, ponieważ niektóre rządy, w tym Dania i Holandia, zgłaszały wcześniej zastrzeżenia do przyznania tego statusu.
–Ukraina jest zadowolona ze zmiany stanowiska Holandii w sprawie członkostwa tego kraju w Unii Europejskiej – powiedział Ihor Żowkwa, doradca prezydenta Zełenskiego w rozmowie z dziennikiem "De Volkskrant".
Dodał też, że "każdy Ukrainiec rozumie, że nasz status kandydata do UE to wyraźna linia podziału między Unią Europejską a światem rosyjskim, między cywilizacją a barbarzyństwem".