W czwartek wieczorem w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie liderów w sprawie umowy koalicyjnej: PO Donalda Tuska, PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, Polski 2050 Szymona Hołowni oraz Lewicy Włodzimierza Czarzastego i Krzysztofa Gawkowskiego. Czarzasty pytany przez dziennikarzy po zakończeniu spotkania czego dotyczyły rozmowy, odpowiedział: - Rozmawialiśmy o wszystkim, a jutro o wszystkim poinformujemy o godzinie 12.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podpisanie umowy koalicyjnej
Pytany, czy w spotkaniu uczestniczyli liderzy całej koalicji, Czarzasty odparł twierdząco. Na pytanie, czy w piątek zgodnie z zapowiedziami zostanie parafowana umowa koalicyjna, Czarzasty potwierdził. Dodał, że odbędzie się to w budynku Sejmu.
Według wypowiedzi lidera Nowej Lewicy, wszystko jest już dogadane. - I byśmy wszystkich o tym poinformowali w momencie, kiedy pan prezydent dałby nam szansę na to, żeby pan premier Donald Tusk przedstawił skład swojego rządu. A do momentu, kiedy pan premier nie będzie przedstawiał swojego rządu, nie będziemy rozmawiali o personaliach. Tak ustaliliśmy i zdania w tej sprawie nie zmienimy - zaznaczył Czarzasty.
Dziś także mają być znane nazwiska polityków, którzy szykowani będą do objęcia poszczególnych stanowisk.
Zgodnie z zapowiedziami przedstawicieli opozycji umowa koalicyjna ma zawierać około 20 punktów programowych. Jej treść ma być jawna. Wśród zapisów ma być m.in. ten dotyczący podwyżek w sferze budżetowej, a także powrót do niższej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców czy przedłużenie energetycznych tarcz osłonowych dla gospodarstw domowych.
W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Koalicja Obywatelska zdobyła 157 mandatów, Trzecia Droga - 65, a Nowa Lewica - 26, co daje im większość 248 posłów. Liderzy tworzących te komitety wyborcze ugrupowań zapowiedzieli podpisanie umowy koalicyjnej w celu stworzenia rządu, na którego czele miałby stanąć szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.