Polska zakupi m.in. artyleryjskie wozy rozpoznania dla modułów ogniowych "Rak", kabiny dowodzenia na potrzeby systemu "Wisła", pojazdy "Jelcz" i wyposażenie optoelektroniczne. Podpisanie umów miało miejsce podczas 30. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Zamawiamy broń, która jest produkowana przez polski przemysł zbrojeniowy, inwestujemy w polski przemysł zbrojeniowy, stwarzamy możliwości produkcyjne, zwiększamy potencjał produkcyjny, gdyż mamy głębokie przekonanie, że siłą polskiego przemysłu zbrojeniowego jesteśmy w stanie zapewnić mocną pozycję naszych sił zbrojnych - stwierdził Błaszczak.
Dodał jednak, że nie wszystkie rodzaje broni są produkowane w polskim przemyśle zbrojeniowym.
Inwestycja warta miliardy złotych
Łączna wartość kontraktów, jakie podpisano, wynosi ok. 3 mld zł. Zdaniem Błaszczaka jest to podobna suma, na którą opiewają poniedziałkowe kontrakty podpisane z PGZ i Hutą Stalowa Wola.
- W dwa dni już prawie 7 mld zł państwo polskie zainwestowało w polskim przemyśle zbrojeniowym. To jest dobra inwestycja w bezpieczeństwo naszej ojczyzny - zakończył wicepremier.