*Komisja Europejska wyznaczyła 12 działań, dzięki którym do 2012 r. _ odblokuje _ unijny rynek wewnętrzny, ułatwiając przepływ usług i pracowników i jednocześnie chroniąc ich prawa. *
To flagowy projekt drugiego mandatu Jose Barroso na czele KE, zwany _ Aktem jednolitego rynku _.
_ - Mamy dwa cele: wzrost gospodarczy i miejsca pracy. Mogą one otrzymać ogromny bodziec, jeśli zostaną wyeliminowane przeszkody na jednolitym rynku _ - powiedział na konferencji prasowej w środę przewodniczący KE Jose Manuel Barroso.
_ - 12 uruchamianych przez nas dzisiaj projektów przyniesie korzyści przedsiębiorstwom, pracownikom i konsumentom. Naszym celem jest silniejszy jednolity rynek w 2012 r. _ - dodał.
Podkreślił, że tym działaniom musi towarzyszyć poszanowanie praw pracowników i akceptacja związków zawodowych.
Na istniejącym od 20 lat rynku wewnętrznym UE wciąż jest dużo barier. Przepływy pracowników blokują problemy z wzajemnym uznawaniem kwalifikacji, a małe i średnie firmy mają kłopoty z pozyskiwaniem kapitału, uczestnictwem w przetargach publicznych i inwestowaniem w innych krajach UE.
Barroso nawiązał też do problemów świadczenia usług cyfrowych w UE. KE szacuje, że tylko dzięki zwiększeniu bezpieczeństwa zakupów w sieci gospodarka unijna wytworzy 2,5 mld euro rocznie. Do ukończenia pozostaje też unijny patent, który ułatwi małym firmom dostęp do wynalazków, a także pomoże w ich ochronie na rynkach UE.
_ - Europejczycy chcą lepszego zarządzania gospodarczego po kryzysie. Oczekują również miejsc pracy, które zapewnią wzrost gospodarczy, ale także więcej moralności na rynku pracy _ - powiedział unijny komisarz ds. rynku wewnętrznego Michel Barnier.
Na podstawie licznych raportów, m.in. byłego komisarza UE Mario Montiego, który apelował o dokończenie budowy wspólnego rynku, KE zidentyfikowała 12 najpilniejszych działań do realizacji w najbliższych dwóch latach.
_ - Będą realizowane z kolejnymi prezydencjami UE: polską, cypryjską i duńską _ - podkreślił Barnier.
_ - Integracja rynku wewnętrznego jest jednym z priorytetów polskiej prezydencji, dlatego Polska z zadowoleniem przyjmuje większość inicjatyw KE _ - powiedział rzecznik przyszłej polskiej prezydencji Konrad Niklewicz.
Jak podkreślił, temat integracji, jako źródła wzrostu gospodarczego będzie jednym z głównych tematów szczytu UE w październiku.
_ - Głównym kryterium realizacji tych inicjatyw powinien być ich wpływ na wzrost gospodarczy _ - dodał Niklewicz. Wyliczał, że Polsce podobają się zwłaszcza propozycje jednolitego rynku cyfrowego; dostępu małych i średnich przedsiębiorstw do kapitału; uznawanie kwalifikacji zawodowych (ma to stymulować mobilność pracowników - KE proponuje tzw. europejską legitymację zawodową), a także jednolity system patentowy (obecnie do wzmocnionej współpracy zgłosiło się 25 krajów, w tym Polska, a celem jest wydanie pierwszych jednolitych patentów w 2013 r.).
Sceptycznie natomiast, co podkreślał premier Donald Tusk, Polska podchodzi do propozycji skonsolidowania bazy podatkowej, czyli gdy firma sama wybiera, gdzie płaci CIT.
Zgodnie z propozycją KE, dostęp do kapitału mają zwiększyć fundusze podwyższonego ryzyka (o wspólnym statusie), które finansują małe i średnie innowacyjne firmy. Chodzi o to, by fundusze, które mają siedzibę w jednym kraju UE mogły z łatwością inwestować w innym państwie unijnym.
Ponadto KE chce wzmocnić stosowanie dyrektywy ws. delegowania pracowników, _ by zapobiegać wszelkim nadużyciom lub niewłaściwej interpretacji przepisów oraz nakładać sankcje _, na firmy łamiące podstawowe prawa społeczne.
W związku z rozwojem handlu elektronicznego, KE chce promować alternatywne do sądowego sposoby rozstrzygania sporów, co ma być prostsze, szybsze i tańsze. _ Ma to zasadnicze znaczenie dla zwiększenia zaufania konsumentów do transgranicznego handlu elektronicznego _ - argumentuje KE. Ponadto chce ujednolicić i rozpowszechnić podpis elektroniczny używany w transakcjach w internecie, który ma być bezpieczny i wzajemnie uznawany.
W ramach _ Aktu jednolitego rynku _ KE chce też wspierać firmy realizujące cele społeczne, środowiskowe i etyczne. Komisja nie precyzuje, w jaki sposób. Zapowiada tylko _ stworzenie europejskich ram dla funduszy wzajemnych inwestycji, które zwielokrotniłyby korzyści inicjatyw krajowych _.
Kolejny punkt aktu to dostosowanie przepisów podatkowych do _ realiów jednolitego rynku XXI wieku oraz do wyzwań związanych ze zrównoważonym rozwojem _. Chodzi o to, by system podatkowy w UE zachęcał do energooszczędności i ochrony środowiska. KE już w środę zaproponowała zmianę opodatkowania energii w oparciu m.in. o emisję CO2. _ W kwestii polityki podatkowej, np. opodatkowania wyrobów energetycznych, potrzebna jest jeszcze pogłębiona dyskusja _ - nie kryje sceptycyzmu Niklewicz.
KE proponuje też zmiany w wydatkach publicznych. _ Organy władzy publicznej wydają ok. 18 proc. PKB UE na zakup dóbr, usług i zlecanie robót _ - zauważa Komisja. I postuluje, by _ ustawodawstwa europejskie i krajowe otworzyły rynek zamówień publicznych na uczciwą konkurencję _. Proponuje też zmiany prawa tak, by zamówienia publiczne wspierały popyt na dobra i usługi przyjazne dla środowiska, odpowiedzialne społecznie i innowacyjne.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1317627746&de=now&sdx=1&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&st=1&w=460&h=250&cm=0"/>