Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

200 tys. na ulicach Londynu, przeciw oszczędnościom

0
Podziel się:

Protestują związkowcy, studenci, anarchiści i mniejszości seksualne. To największy zryw społeczny od czasu demonstracji przeciwko wojnie w Iraku z 2003 roku.

200 tys. na ulicach Londynu, przeciw oszczędnościom
(PAP/EPA)

W centrum Londynu co najmniej 200 tysięcy ludzi bierze udział w zorganizowanym przez związki zawodowe marszu przeciwko cięciom budżetowym, które przekładają się na setki tysięcy miejsc pracy likwidowanych w tym i dwóch kolejnych latach. Policja zmobilizowała 4 i pół tysiąca funkcjonariuszy.

[Aktualizacja: 18:20]

Marsz zwołany przez centralę związkową TUC rozpoczął się w południe czasu polskiego nad Tamizą, a następnie udał się pod parlament. Potem przeszedł przez ulicę ministerstw Whitehall, Trafalgar Square i Piccadilly Circus w stronę Hyde Parku, gdzie do wieczora trwać będzie wielki wiec.

TUC uważa, że cięcia zagrożą wychodzeniu kraju z kryzysu i wezwał rząd do nałożenia nowych podatków na banki oraz do zlikwidowania luk prawnych pozwalających niektórym firmom na uiszczanie niższych podatków.

Do tłumów w Hyde Parku przemawiali sekretarz generalny TUC Brendan Barber i przywódca laburzystów Ed Miliband._ - Jesteśmy tu, by przekazać rządowi, że jesteśmy silni i zjednoczeni - _powiedział Barber. _ - Będziemy walczyć przeciwko dzikim cięciom i nie pozwolimy, by zniszczyły ludziom usługi, pracę i życie _ - mówił. Po nim przemawiał Miliband, który wyraził dumę ze swojej obecności na demonstracji i wyznał, że torysi odwodzili go od tego wystąpienia.

Demonstracje przebiegają w atmosferze festynu, ludzie przyszli całymi rodzinami, sporo jest osób starszych. Nie obeszło się jednak bez incydentów. Od protestujących odłączyła się grupa demonstrantów, która przebiła kordon policji i ruszyła w stronę Oxford Circus, gdzie doszło do bójki. Atakujący byli ubrani na czarno, wielu z nich miało na twarzy maski i było uzbrojonych w race i petardy. Część z nich została rzucona w stronę funkcjonariuszy, donosi telewizja BBC.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/116/t113524.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/premier;w;brytanii;zapowiada;trudny;rok,54,0,746294.html) Premier W. Brytanii zapowiada trudny rok
Oprócz związkowców, w największych od czasu protestów przeciwko wojnie w Iraku manifestacjach biorą także udział studenci, który ruszyli spod Uniwersytetu, oraz ugrupowania anarchistyczne i alterglobaliści. Wśród protestujących znajdują się także przedstawiciele mniejszości seksualnych.

Minister bez teki w brytyjskim gabinecie koalicyjnym, Francis Maude powiedział, że rozumie motywy protestu._ - Mamy w kraju 6 milionów pracowników sektora publicznego, więc nie dziwi mnie, że tak wielu ludzi żywi obawy o swoje miejsca pracy. Ale odziedziczyliśmy największy deficyt budżetowy wśród państw rozwiniętych. Musimy pożyczać co czwartego funta, żeby nie zgasło światło i żeby mieć na wypłaty emerytur. Tak się dalej nie da - _powiedział.

Do marszu przyłączyli się politycy labourzystowscy, ale część protestujących wygwizdała ich, pamiętając, że to poprzedni rząd Partii Pracy odpowiada za bezprecedensowe zadłużenie kraju i ogromny przerost wydatków budżetowych.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/74/t130378.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/brytyjscy;studenci;znowu;protestuja,234,0,762602.html) Brytyjscy studenci znowu protestują Podczas demonstracji w Manchasterze doszło do starć z policją. Aresztowano 6 osób.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/194/t123330.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/w;londynie;znowu;strajkuja;pracownicy;metra,64,0,743488.html) W Londynie znowu strajkują pracownicy metra Powodem są stawki płacy za pracę w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/233/t124905.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/20;tysiecy;studentow;na;ulicach;bili;sie;z;policja,181,0,732085.html) 20 tysięcy studentów na ulicach. Bili się z policją Brytyjski parlament uchwalił kontrowersyjne podwojenie czesnego za naukę.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)