Grecki minister finansów mówi o "absolutnym" przywiązaniu Aten do strefy euro. Janis Warufakis podkreślał na antenie irlandzkiego radia publicznego RTE, że Grecja zrobiła wszystko, co mogła, by dostosować się do - jak stwierdził - "dziwnych oczekiwań" kredytodawców.
Komisja Europejska, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Europejski Bank Centralny nadal nie porozumiały się z greckim rządem w sprawie pakietu pomocowego.
Kwestią sporną są między innymi reformy w zakresie emerytur i podatku VAT.
- Te propozycje podatkowe są nie do zaakceptowania - mówił Janis Warufakis, powołując się na przykład turystyczny.
- Jeśli teraz pojechałby pan na jedną z naszych pięknych wysp na tygodniowe wakacje w hotelu, zapłaciłby pan 6 procent VAT. To specjalna stawka dla hoteli i szczególnie dla wysp. Jeśli zgodziłbym się na żądania instytucji unijnych, to VAT poszedłby w górę do 23 procent. Nie ma mowy. - oświadczył Janis Warufakis.
Tymczasem unijny komisarz do spraw energetyki Guenther Oettinger postawił Grecji ultimatum. Jak stwierdził - są dwie opcje - albo porozumienie do końca czerwca, albo "nieuniknione" wyjście Grecji ze strefy euro.
Kolejne rozmowy o ratowaniu finansów Grecji odbędą się najprawdopodobniej jutro. Podczas dzisiejszych obrad w Brukseli ten temat ma nie być w ogóle poruszany.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gwiazdor greckich finansów chce referendum - _ W razie braku zgody władz Unii Europejskiej na propozycje Grecji "mogą pojawić się problemy. Jednak nie zostaliśmy jeszcze przyklejeni do naszych foteli. _ | |
Szefowa MFW za redukcją długu Grecji - Restrykcyjna polityka budżetowa zdusiła bardziej wzrost gospodarczy, niż przewidywaliśmy - przyznała Lagarde. | |
Lepiej dla Grecji, aby zbankrutowała. Dla Unii też - Opuszczenie strefy euro to najlepsze wyjście - twierdzi prof. Stanisław Gomułka. |