Unia Pracodawców i Producentów Przemysłu Mięsnego chce, by minister rolnictwa wystąpił do UE o uruchomienie dopłat do eksportu mięsa - poinformował szef organizacji. Resort chce zabiegać o rekompensaty między innymi dla przetwórców oraz dopłaty do przechowywania mięsa.
Problemy z eksportem żywności pojawiły się w związku z wykryciem u padłych dzików na terenie Polski, nieopodal granicy z Białorusią, wirusa ASF. We wtorek Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek wydał decyzję o wstrzymaniu praktycznie całego eksportu produkcji zwierzęcej do krajów pozaunijnych. Wiceszef Inspekcji Weterynaryjnej Jarosław Naze poinformował, że z powodu choroby ASF w Polsce, wstrzymany jest eksport wieprzowiny do Japonii, Chin i Korei; nasi producenci mogą natomiast wysyłać swoje wyroby do Hong Kongu.
W resorcie rolnictwa doszło do wielogodzinnego spotkania ws. sytuacji związanej z eksportem wieprzowiny do krajów pozaunijnych - dowiedziała się PAP. Wzięli w nim udział m.in.: wicepremier Janusz Piechociński, minister rolnictwa Stanisław Kalemba, wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk, Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz, dyrektor Instytutu Weterynaryjnego w Puławach Krzysztof Niemczuk, Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek, jego zastępca Jarosław Naze oraz przedstawiciele organizacji branży mięsnej, hodowców, przetwórców i handlu.
Prezes Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP Janusz Rodziewicz powiedział po spotkaniu, że zablokowanie eksportu wieprzowiny z powodu wystąpienia afrykańskiego pomoru świń jest bardzo _ poważnym problemem gospodarczym _ i sprawa ta będzie omówiona na posiedzeniu rządu. Podoba zapowiedź padła ze strony Naze.
Rodziewicz relacjonował, że podczas spotkania Kalemba obiecał, że będzie zabiegał w Unii o rekompensaty dla przetwórców i rolników i będzie starał się o uzyskanie zgody od Komisji Europejskiej na uruchomienia dopłat do prywatnego przechowywania mięsa.
Swoje postulaty przekazała ministrowi też Unia Pracodawców i Producentów Przemysłu Mięsnego (UPEMI). Organizacja ta chce m.in. uruchomienia dopłat interwencyjnych do sprzedawanych przez rolników tuczników. Za każdą sprzedaną sztukę od 1 marca 2014 roku hodowca dostawałby 100 zł. Unia chce, by dopłaty te obowiązywały przez pół roku. Producenci postulują też wprowadzenie czasowego wstrzymania importu prosiąt i warchlaków.
Prezes UPEMI powiedział, że organizacja ta prosi też m.in. o podjęcie działań w celu uruchomienia przez Bank Gospodarstwa Krajowego gwarancji dla kredytów kupieckich zaciąganych na prywatne magazynowanie mięsa. Chce też, by minister wystąpił do Unii Europejskiej o uruchomienie dopłat do eksportu mięsa.
Różański zapewnił, że polska żywność (w tym mięso wieprzowe i jego przetwory) jest w pełni bezpieczna, a jej wytwarzanie jest stale kontrolowane na każdym etapie produkcji. Przypomniał, że wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) nie jest groźny dla zdrowia i życia ludzi.
Czytaj więcej w Money.pl
